Krótkie animacje PIXARA, które można obejrzeć z przedszkolakiem na Disney+

„La Luna” (2011)

Mały chłopiec wyrusza po raz pierwszy do pracy razem ze swoim ojcem i dziadkiem. Animacja ta pokazuje nie tylko to, jak dzieci naśladują dorosłych, ale także to, że dorośli mogą się czegoś nauczyć od dzieci. Jedna z piękniejszych wizualnie krótkometrażówek Pixara.

[maxbutton id=”1″ ]

„Niebieski parasol” (2013)

Dwa kolorowe parasole zakochują się w sobie, kiedy mijają się na ulicy. Piękna historia, która wygląda trochę jak połączenie filmu aktorskiego z animacją. Mimo straszliwej ulewy z ekranu bije dużo pozytywnej energii. Wszyscy się do siebie uśmiechają i z całych sił próbują pomóc parasolowi połączyć się z ukochaną.

„Lawa” (2014)

Lawa to teledysk, który opowiada przepiękną historię o miłości dwóch wulkanów. Pamiętam, że kiedy oglądałam go w kinie, bardzo się wzruszyłam. Gdy obejrzałam go kilka dni temu (po raz nie wiem który), efekt był taki sam. Nawet moje przedszkolaki widziały go wielokrotnie. Pozycja obowiązkowa dla każdego miłośnika animacji Pixara.

„Pisklak” (2016)

Jedna z najlepiej zrobionych animacji, która momentami wygląda jak prawdziwy film przyrodniczy. Głodny pisklak musi opanować swój strach przed morzem, aby znaleźć jedzenie. Moja córka od razu powiedziała, że to bajka w sam raz dla niej, bo kocha przyrodę.

„Lou” (2017)

Historia z przesłaniem, w której stwór złożony z zagubionych zabawek uczy niegrzecznego chłopca, że warto być dobrym dla innych. Można się wzruszyć, ponieważ w tym krótkim metrażu możemy zobaczyć to, co jest charakterystyczne dla animacji studia Pixar.

[maxbutton id=”1″ ]

„Wzloty” i „Z wiatrem” (2019)

Są to animacje oznaczone jako SparkShorts, czyli seria niezależnych krótkich metraży stworzonych przez pracowników studia Pixar. Cechuje je mały budżet, krótki czas tworzenia i oparcie historii na doświadczeniach osób je tworzących.

Wzloty opowiadają historię małego chłopca, który potrafi latać. Co ciekawe, to nie on jest głównym bohaterem, tylko jego tata, który wstydzi się tego, że jego syn nie jest normalny. Przepiękna historia o akceptacji odmienności, jednocześnie smutna, wesoła i wzruszająca. Według mnie jest to najlepsza animacja na początek rozmów z dzieckiem o tolerancji i akceptacji. W końcu temu chłopcu zależy jedynie na zabawie z rówieśnikami, nie widzi tego, że jest inny.

Druga z historii – Z wiatrem – opowiada nam o miłości, o pragnieniu lepszego życia dla naszych bliskich oraz o stracie. Jest bardzo wzruszająca i może być początkiem rozmowy o zmianach w życiu i o utracie bliskich.

„Auta: Bujdy na resorach” (2008)

Jest to seria krótkich metraży, w których Złomek opowiada Zygzakowi McQueenowi o swoich szalonych przygodach. Twierdzi, że był matadorem i poskramiał groźne buldożery, śpiewał w kapeli metalowej oraz że był kaskaderem. Bohaterowie znani są z filmu Auta, ale filmiki te da się oglądać bez jego znajomości. Historyjki są krótkie, więc można je włączyć nawet młodszemu miłośnikowi samochodów. Dorosły też nie będzie się na nich nudził, ja bawiłam się świetnie. Warto tylko zwrócić uwagę na kategorię wiekową, ponieważ część z nich jest przeznaczona dla dzieci 6+. Chociaż moim zdaniem tylko jedna czy dwie nie nadawały się dla przedszkolaków.

„Pixar Popcorn” (2021)

Jest to seria króciutkich filmików nawiązujących do pełnometrażowych animacji znanych ze studia Pixar. W tych animacjach możemy zobaczyć Buzza uczącego zabawki fitnessu, tańczące samochody z Aut, Dory znajdującą różne przedmioty na dnie morza czy rodzinkę Iniemamocnych sprzątającą w sobotę dom. Moim dzieciom seria spodobała się tak bardzo, że obejrzeliśmy wszystkie odcinki na raz. Moim zdaniem obejrzenie ich może być świetnym wstępem do pełnych metraży, ponieważ dzieci będą już kojarzyły niektórych bohaterów.

„Szalone przygody Asa” (2021)

Dalsze przygody Asa i Carla – bohaterów znanych z filmu Odlot. As nadal jest niezbyt rozgarniętym psiakiem, więc najzwyklejszy dzień może być dla niego wielką przygodą. Historyjki są zabawne i proste do zrozumienia. Miło się ogląda, jak As próbuje pilnować karmnika albo zajmować się szczeniaczkami. Co ciekawe, dzieci mogą dowiedzieć się z tej bajki co nieco o zachowaniu psów. O tym, czego się boją i jak widzą świat.

Alicja Szalska-Radomska

Z wykształcenia kulturoznawca, a dokładniej filmoznawca. Zajmuje się redakcją, korektą i pisaniem recenzji. Uzależniona od literatury, filmu i gier planszowych. Kocha adaptacje filmowe, musicale i kamp. To, co aktualnie ogląda, zależy od nastroju, czasu i rodzaju wykonywanej pracy, ale seansu animacji Pixara i filmów o wampirach nigdy nie odmówi.

zobacz inne artykuły autora >>>