GŁUPI, GŁUPSI, NAJBARDZIEJ… NAJGŁUPSI. Bohaterowie, którzy nie grzeszą inteligencją
Willie Scott – Indiana Jones i Świątynia Zagłady
Postać grana przez Kate Capshaw odzwierciedla wszystkie grzechy Hollywood wobec kobiet. Jej rola ogranicza się do krzyczenia, wrzeszczenia, tracenia przytomności i okazjonalnie – prezentowania zgrabnego ciała. Co ciekawe, seria filmów o przygodach archeologa słynie ze świetnych, silnych postaci kobiecych, a Capshaw, której przypadła najsłabsza rola w serii, została potem żoną reżysera Stevena Spielberga…
Cytat dnia: “Aaaaa!”.
Frank Drebin – seria Naga broń
Kiedy Drebin widzi facetów w togach, w środku nowojorskiego Central Parku, którzy wyciągają noże i chcą je wbić w czyjeś plecy – nie zastanawia się, tylko strzela. W ten sposób zabił trzech aktorów (całkiem dobrych!), którzy odgrywali Juliusza Cezara w ramach spektaklu Szekspir w parku. Ale to nie koniec jego zasług. Kiedy został zwolniony z policji, podczas pakowania swoich rzeczy znalazł zaginiony dowód w sprawie sprzed lat. Zabawne, bo okazało się, że podejrzany był jednak niewinny (facet spłonął na krześle elektrycznym). Frank nie zaparkuje samochodu bez potrącania śmietnika lub hydrantu, za nic ma także sygnalizację świetlną.
Ale to wszystko tak naprawdę nie ma żadnego znaczenia w obliczu faktu, że Drebin jest policjantem z krwi i kości, który nie cofnie się przed niczym, aby wypełnić swój obowiązek wobec ojczyzny.
Cytat dnia: “Udawałem wszystkie orgazmy”.
Walter Sobchak – Big Lebowski
Powiedzmy to wprost: absolutnie każda decyzja, którą podejmuje Sobchak w sprawie porwania Bunny Lebowski, jest błędna. Zamiast pomóc Kolesiowi wydostać się z tarapatów, wpędza go w jeszcze większe problemy, a kiedy wszystko idzie nie tak, bezceremonialnie stwierdza: „Pi……lę to, Koleś. Idziemy na kręgle”. Walter, oprócz wrodzonej głupoty, ma też kilka innych, równie sympatycznych cech: jest bufonem, cholerykiem, paranoikiem i zwykłym chamem. Całkiem nieźle, jak na bohatera kultowej komedii. Jednak, mimo wszystko, nie da się go w pewien sposób nie lubić. W końcu przeżył Wietnam – a Wietnam robi z ludzi wariatów.
Cytat dnia: “Chcesz palec? Załatwię ci palec, uwierz mi. Są sposoby. Nie chcesz o tym wiedzieć”.
Virgil Starkwell – Bierz forsę i w nogi
Poszukiwany za napad z brodnią w ręku, lubieżne czyny oraz niemoralny taniec z czekoladowym puddingiem Virgil wysoko stawia poprzeczkę dla wszystkich przestępców-idiotów. Podczas napadu na bank wręcza kasjerowi karteczkę z masą błędów ortograficznych, które później wspólnie omawiają. Innym razem ma pecha i trafia na innego gangstera, który postanowił obrabować tę samą placówkę. Przeprowadza więc głosowanie wśród zakładników, przez kogo woleliby zostać okradzeni. Gdy dowiaduje się o swoim wyroku, jedyne, co go interesuje, to pogoda na zewnątrz. Jednak sam siebie przechodzi, kiedy poznaje pewną piękną kobietę. Po piętnastu minutach chce się z nią ożenić, a po trzydziestu – rezygnuje z planu zwinięcia jej torebki.
Cytat dnia: “Nikt nie zakłada beżu do napadu na bank. To w złym guście”.
Harry Dunne i Lloyd Christmas – Głupi i głupszy
Tytuł mówi sam na siebie. Harry i Lloyd to idioci, jakich mało. Stopień ich oddalenia od jakichkolwiek norm społecznych jest nie do pobicia. Ta dwójka zdaje się funkcjonować w zupełnie innym świecie. Kluczem do sukcesu tego duetu jest świetna obsada. Jim Carrey jest specjalistą od głupkowatych min i gagów, jednak jego niebywała fizyczność i charyzma sprawiają, że obok jego występów nie można przejść obojętnie. Jeff Daniels z kolei jest aktorem dramatycznym, ale w filmie braci Farrelly jedzie po bandzie. Jego oczy wydają się być odbiciem bezkresnej pustki jego umysłu. Obaj aktorzy uzupełniają się znakomicie, a Głupi i głupszy to jedna z najlepszych najgłupszych komedii.
Cytat dnia: “Z mapy wynika, że przejechaliśmy cztery cale”.
korekta: Kornelia Farynowska