Clint Eastwood zdradził kiedyś, którą postać Marvela mógłby zagrać. Lata później zadebiutowała w MCU

Clint Eastwood ma na koncie mnóstwo ról, jednak nie ma wśród nich występu w produkcji o superbohaterach. Aktor był jednym z tych, którzy rozważani byli do przejęcia roli Supermana w filmie Richarda Donnera z 1978 roku (którą ostatecznie zagrał oczywiście Christopher Reeve), jednak nie nią był zainteresowany.
W wywiadzie z 2010 roku, Eastwood tłumaczył:
Myślałem sobie: „Superman?” Nie, to nie dla mnie”. Nie to, że jest z tą postacią coś nie tak. Na pewno jest adekwatna dla kogoś, ale nie jestem to ja.
Aktor i reżyser zdradził, która postać z komiksów go interesowała i którą mógłby zagrać:
The Sub-Mariner jest postacią, którą zawsze lubiłem. Gdy byłem mały, miałem o nim wszystkie komiksy.
The Sub-Mariner – czyli Namor – to antybohater, który zadebiutował na kartach komiksu w latach 30. XX wieku. W połowie człowiek, w połowie Atlanta, posiada nadludzką szybkość, siłę i umiejętność latania. Namor zadebiutował na ekranie dopiero w zeszłym roku przy okazji filmu Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu, gdzie zagrał go Tenoch Huerta.
Na ten moment nie wiadomo, przy jakiej okazji Namor mógłby się ponownie pojawić w MCU.