search
REKLAMA
Zestawienie

Aktorzy full frontal. MĘSKA NAGOŚĆ na EKRANIE

Maja Budka

4 kwietnia 2021

REKLAMA

Richard Gere

Historia męskiej nagości na ekranie nabrała tempa po roku 1980, w którym to premierę miał głośny film Amerykański żigolak Paula Schradera. W rolę tytułowego żigolaka, mężczyzny do towarzystwa, wcielił się sam Richard Gere. Przyjmując taką rolę, aktor musiał mieć świadomość tego, że przyjdzie mu pokazać trochę ciała. Co się później okazało, aktor wywiązał się z zadania wzorcowo, a nawet ponadprogramowo. Scena, w której Gere leniwie wstaje z łóżka, podchodzi do okna, a światło wpadające przez odsłonięte żaluzje wyciąga z mroku i uwydatnia jego przyrodzenie, była na swój sposób wiekopomnym wydarzeniem w świecie kina. Richard Gere był pierwszą męską gwiazdą ekranu o takiej sławie i rozpoznawalności, która nie wstydziła się pokazać całkiem nago przodem do kamery, bez skrępowania wydobywając na światło dzienne swoje genitalia.

Po tym filmie Gere w powszechnej świadomości widzów zapisał się jako mężczyzna, który wygląda dobrze w garniturze od Armaniego, a także bez niego. Co więcej – aktor ponoć sam wyszedł z inicjatywą. Jak przyznał w rozmowie z „Entertainment Weekly”: „Jeśli dobrze pamiętam, nagości nie było wcale w scenariuszu. Był to jak dla mnie naturalny proces tworzenia filmu”. Nie był to chwilowy przypływ odwagi – później nagiego Richarda Gere’a można było zobaczyć w takich filmach jak Konsul honorowy, Do utraty tchu, Diagnoza zbrodni, Mr. Jones czy Fatalna namiętność.

Viggo Mortensen

Aktor znany nie tylko z Władcy pierścieni przywykł do ściągania spodni na wielu planach filmowych. Wystarczy wspomnieć o filmach Droga czy W drodze. Warto jednak pochylić się nad dwiema rozbieranymi scenami w wykonaniu aktora, które ciekawie ze sobą kontrastują. Jedna z nich to beztroski sielankowy obrazek z Captain Fantastic. Jest to jedyna taka scena w filmie, ale jakże wymowna! Viggo Mortensen w obrazie Matta Rossa gra ekscentrycznego ojca, który wychowuje swoje dzieci z dala od cywilizacji, w nurcie antyestablishmentowych idei. Wyrażają się one między innymi w swobodzie do eksponowania swojego nagiego ciała. Scena na kempingu pokazuje rozebranego od stóp do głów aktora, który w wyzwalający sposób wystawia się na widok publiczny, trzymając jedynie kubek kawy. Świadkami tego incydentu jest w pełni ubrana starsza para kamperowiczów, która z wymalowaną na twarzy konsternacją domagającą się od mężczyzny wyjaśnienia wpatruje się w jego przyrodzenie. Bohater odpowiada z wyrafinowaniem, jakby sprawa dotyczyła jakiejś błahostki: „To tylko penis. Każdy mężczyzna go ma. Wszyscy w końcu jesteśmy zwierzętami na tej planecie”. W zabawny sposób aktor wspomina kręcenie tej sceny w rozmowie z Conanem O’Brienem. Mężczyzna mówi, że było to wyzwalające doświadczenie, ponieważ na kempingu, na którym rozgrywana była scena, było dużo wczasowiczów – gapiów, którzy ze zdziwieniem wpatrywali się w ten obraz.

Kolejna scena nie jest już tak optymistyczna i idylliczna. Viggo Mortensen pokazał wszystko, co miał do pokazania, w brutalnej scenie walki w łaźni parowej z filmu Wschodnie obietnice. W sekwencji trwającej prawie cztery minuty całkowicie nagi Nikolai, postać grana przez amerykańskiego aktora, toczy nierówną walkę z dwoma ubranymi od stóp do głów na czarno osiłkami. To tylko z założenia wydaje się komiczne – w rzeczywistości jest to porywająca scena, w której walka toczy się na śmierć i życie, zostają zadawane bolesne ciosy, a nagie wytatuowane ciało aktora zostaje szybko przyozdobione plamami krwi. Fakt, że Mortensen musiał w tej scenie wystąpić nago, na pewno musiało przysporzyć mu wielu trudności oraz niezręczności, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że scena kręcona była trzy dni. Widzimy w niej najbardziej newralgiczne miejsca aktora w chyba wszystkich możliwych akrobacjach – jak turla i wlecze się po podłodze, jak unika kolejnych ciosów, atakuje napastnika, rozkracza nogi, zwija się z bólu. Jego przyrodzenie kilkukrotnie znajduje się blisko nie tylko twarzy swoich oprawców, ale i noży, którymi operują, by go zabić. Nie ma tu żadnej cenzury, żadnej dyskrecji. Jako że miejscem potyczki była łaźnia, oczywistym wydało się, że zaatakowany znienacka Nikolai powinien być nagi. Jak wspomina w wywiadzie dla Lincoln Center Film Comment reżyser filmu David Cronenberg: „Scenariusz mówił: «Dwóch mężczyzn wchodzi z nożami i dochodzi do walki». Kwestia, czy Viggo jest nagi, nie została poruszona. Oczywiście szczegółów choreografii nie ma w scenariuszu. To kwestia wielomiesięcznej pracy z aktorami, ze scenografką i kaskaderami. Gdybym miał aktora, który nie zagrałby tego nago, musiałby to zrobić z ręcznikiem wokół bioder, co byłoby dość głupie. Albo musiałbym zrealizować tę scenę bardziej powściągliwie. Ale Viggo nie miał żadnych wątpliwości. Powiedział: «Muszę to zrobić nago»”.

Maja Budka

Maja Budka

Oficjalna chuliganka Wong Kar Waia

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA