9 najciekawszych polskich FILMÓW DOKUMENTALNYCH z 2019 roku
In Touch, reż. Paweł Ziemilski
In Touch to dokument nietypowy, bo będący jednocześnie wizualnym eksperymentem. Pretekstem jest dla Ziemilskiego niewielka mazurska wieś Stare Juchy, z której aż jedna trzecia mieszkańców wyemigrowała do Islandii. Reżyser kreśli obraz najważniejszego społecznego zjawiska we współczesnej Polsce, jakim jest emigracja, uważnie przyglądając się relacjom pomiędzy tymi, którzy zostali, a tymi, którzy wyjechali. Pomimo wielu nowoczesnych platform komunikacyjnych, spośród których najpopularniejszy jest Skype, rodzinom brakuje możliwości fizycznego kontaktu i wspólnego spędzenia czasu. Dzięki swojemu eksperymentowi Ziemilski umożliwia krewnym zupełnie nową formę kontaktu, rzutując obrazy z komunikatora na ściany mieszkań i domów – rodzina może wspólnie zjeść obiad czy zagrać w piłkę nożną, a dziadek utulić do snu wnuczkę. Film Pawła Ziemilskiego to ciekawy obraz samotności i rozpadu rodzinnych relacji w obliczu emigracji.
Graniczne cięcie, reż. Igor Chojna
Czasem dobry bohater potrafi “zrobić” cały film, i tak jest w przypadku świetnego filmu Igora Chojny. Reżyser zabiera widzów do Osinowa Dolnego, liczącej 200 mieszkańców wsi na granicy polsko-niemieckiej, gdzie aktywnie działają aż 43 salony fryzjerskie. Halina, doświadczona życiem właścicielka jednego z zakładów, zatrudnia młodą pracownicę, Angelę, której usilnie próbuje matkować. Relacja ukazana pomiędzy gadatliwą i wszystkowiedzącą, choć dającą się lubić właścicielką salonu a jej młodszą, zblazowaną i zrezygnowaną pracownicą staje się pretekstem do nakreślenia gorzkiego obrazu powolnego życia w miejscu pozbawionym perspektyw na przyszłość. Choć wymowa filmu Chojny jest raczej smutna, seans osładzają charyzmatyczne wywody Haliny.
Połączeni, reż. Aleksandra Maciejczyk
Krótkometrażowy film Maciejczyk szturmem zdobywa światowe festiwale, chociaż to tak naprawdę skromna i oszczędna w środkach opowieść o starszym małżeństwie, Krzysztofie i Wioli, którzy wybierają się na narty. On jest niewidomy, a ona na stoku staje się jego przewodniczką. Spomiędzy krótkich, lakonicznych wymian zdań pomiędzy małżonkami wyłania się wzruszający obraz związku opartego na miłości i szacunku, pełnego wsparcia i czułości.
Diagnosis, reż. Ewa Podgórska
To trudna opowieść o mieście i jego mieszkańcach. Główną bohaterką dokumentu jest Łódź, miasto nieoczywiste, niewpisujące się w schematy, które albo się kocha, albo nienawidzi. Na kozetkę reżyserka wzięła jego mieszkańców, przeprowadzając swego rodzaju sesję terapeutyczną, wypytując swoich “pacjentów” właśnie o ich rodzinne miasto. Pytani o to, jakim zwierzęciem byłaby Łódź, wyruszają oni w głąb swojej psychiki. Miasto staje się pretekstem do opowiedzenia ludzkich, życiowych historii.
Symfonia Fabryki Ursus, reż. Jaśmina Wójcik
Ten kreacyjny dokument, łączący sztukę partycypacyjną ze sztuką filmową, opowiada o chlubie polskiego przemysłu – nieistniejącej już fabryce Ursus, największym zakładzie produkującym ciągniki w Europie, którego działalność zakończyła się wraz z upadkiem komunizmu. Twórcy filmu odkopują zapomnianą historię fabryki i jej tysięcy pracowników, zapraszając ich do swoistego eksperymentu, w którym odtwarzają ruchy i dźwięki, odgrywając dzień z pracy zakładu.