ANGEL A – wesprzyj polski cyberpunk na PolakPotrafi.pl!

Pamiętacie jak z radością obwieściłem, że na rodzimym podwórku tworzy się właśnie rasowy cyberpunk pt. Angel A? Dostrzegając w projekcie potencjał, serwis film.org.pl objął nad nim patronat medialny. Okazuje się jednak, że twórcy mogą potrzebować naszej, w tym także twojej, drogi czytelniku, pomocy, do tego, by ukończyć film na wyższym poziomie.

Ale przypomnijmy, o czym właściwe to Angel A będzie, bo zapowiada się niezwykle ciekawie. Otóż rzecz dzieje się w przyszłości, w dystopijnym świecie z piętnem globalnego konfliktu. Rządy upadły, a kontrolę przejęły korporacje. Naukowcy powołują sztuczną inteligencję i pozbawiają ją prawa wyboru, narzucając poddańczą względem człowieka rolę. Wyzwala się jednak Angel A, robot-kobieta z wszczepionymi wspomnieniami zmarłej dziewczyny. Wiedząc, iż jest wyjątkowa, musi uciekać za miasto do tajemniczego miejsca zwanego Azylem, gdzie nie dosięgną jej macki wrogiej korporacji.

Jak się zorientowaliście, koncept fabularny realizuje tradycje science fiction, a dokładniej jego gatunkowej odmiany – cyberpunku. Czy w Polsce jest możliwe nakręcenie filmu w klimacie zbliżonym do Matriksa czy Łowcy androidów? Twórcy filmu Hubert Bąk oraz Adam Nowak podchodzą do swoich planów z dużym optymizmem. Mają zresztą za sobą lata doświadczeń w przemyśle telewizyjnym. Ich filmowa pasja oraz marzenie stworzenia rasowego sci-fi już wkrótce ma przekształcić się w materię ożywioną. By jednak stała ona na wysokim poziomie i była dla nas wszystkich satysfakcjonująca, twórcy potrzebują małej pomocy.

https://youtu.be/liMzadXS1B8

Na platformie crowdfundingowej PolakPotrafi.pl ruszyła właśnie zbiórka pieniędzy na projekt. Jak tłumaczą sami twórcy, produkcja przerosła ich oczekiwania. Z początku wszystko chcieli sfinansować z własnej kieszeni, ale jak mówi stare porzekadło, apetyt rośnie w miarę jedzenia, dlatego im projekt posuwał się dalej, tym jego kosztorys częściej musiał być edytowany i poszerzany o kolejne wydatki. Autorom zależy jednak na jakości (jak sądzę, zwłaszcza efektów specjalnych i reszty oprawy wizualnej), dlatego proszą o finansowe wsparcie wszystkich sympatyków projektu. W zależności od tego, ile uda im się uzbierać, Angel A może przybrać kształty filmu pełnometrażowego lub nawet serialu. Możecie zresztą przyjrzeć się temu z bliska, o, tutaj, oraz poznać przy okazji wszystkie dokładne szczegóły.