search
REKLAMA
Archiwum

SUPER. Bohater, przy którym płaczliwy Batman może się schować

Mateusz Sojka

27 listopada 2020

REKLAMA

Produkcja filmu Batman – początek w reżyserii Christophera Nolana kosztowała 150 milionów dolarów. Sequel – Mroczny Rycerz pochłonął 185 milionów, a budżet ostatniego rozdziału nowej sagi o Batmanie wyniósł 250 milionów. To w sumie daje grubo ponad pół miliarda dolarów. Raczej słabo znany James Gunn za skromne 2,5 miliona zrobił to lepiej. W dodatku w konwencji momentami absurdalnej czarnej komedii o wyraźnie hipsterowskim klimacie (!).

Brzmi nieprawdopodobnie, prawda? Oj, ja też podchodziłem z dystansem do tej produkcji. Raz, że już na poziomie zwiastuna da się odczuć alternatywne zapędy reżysera, dwa, że w obsadzie znalazła się Ellen Page, której najzwyczajniej w świecie nie trawię. Ostatnio chciałem włączyć sobie do poduszki film, który bardzo szybko zamknie mi oczy i teleportuje mnie do poranka. Padło na niskobudżetowy filmik o nudnym facecie, od którego żona odchodzi do dilera narkotyków małego kalibru. Skończyło się na tym, że obejrzałem całość bez mrugnięcia okiem. Dwa razy.

Zwykły człowiek, któremu ktoś o słabych predyspozycjach do zdrowego funkcjonowania w społeczeństwie innych zwykłych ludzi odbiera coś cennego, a ten postanawia coś z tym zrobić, jako że policja okazuje się bezsilna, to chwytliwy temat. Ostatnio na warsztat ten schemat brał wspomniany przeze mnie we wstępie Batman (który moim skromnym zdaniem ekstremum klawości osiągnął w Powrocie Batmana Tima Burtona), Defendor (ciekawy dramat z rewelacyjną kreacją Woody’ego Harrelsona) oraz prześmiewczy i przebajerowany Kick-Ass. Że nie wspomnę jeszcze o całych masach wcześniejszych filmów na podstawie komiksów (za którymi, lekko mówiąc, nie przepadam), czy klasyki kina zemsty w wykonaniu chociażby Stevena Seagala z końca lat ’80 i początku ’90 (którą kocham całym sercem).

super-2010

Powodu atrakcyjności tych tytułów nie trzeba długo szukać. Sami codziennie jesteśmy zasypywani wiadomościami, które informują nas o tym jak to znowu policji nie udało się kogoś obronić. Każdy niejednokrotnie miał ochotę wziąć sprawy w swoje ręce, a te filmy dostarczają nam bohaterów, z którymi bez trudu możemy się identyfikować właśnie przez ich determinację w walce, przede wszystkim z własną bezsilnością. Taki też jest Frank D’Arbo, a jego postać bliższa jest widzowi jeszcze bardziej dlatego, że nie jest to ani przystojny, wyszkolony przez wojowników ninja bogacz, ani napalony, zaczytany w komiksach nastolatek, ani mistrz Aikido. Frank D’Arbo to zwykły facet. Najzwyklejszy. Od rana przekręca burgery, by resztę dnia spędzać z ukochaną żoną.

Związek z nią to jedyne, co mu się w życiu tak naprawdę udało. Tym większa jest jego rozpacz, kiedy wszystko niszczy nagrzany cwaniaczek, który mu ją odbiera. A jeszcze większa, kiedy nie robi tego siłą, tylko tym, że jest mniej nudny. No, może pomógł sobie trochę w tym celu środkami odurzającymi, do których kobiecina ma słabość. W każdym razie Frank postanawia coś z tym zrobić, szczególnie kiedy policja odprawia go z kwitkiem, bo na porwanie cała sytuacja nie wygląda. Z mottem w sercu, mówiącym, że bohaterem staje się przez samą inicjatywę w walce ze złem, wyrusza on w miasto jako zamaskowany mściciel – Karmazynowy Piorun. I rozwala bandziorom łby kluczem francuskim.

Super to jeden z tych filmów, w których sam nie wiem, co podoba mi się najbardziej. W tym wypadku jest sporo do podziwiania – pierwszorzędny, czarny humor, ciekawy scenariusz świetne aktorstwo, doskonale rozpisane postacie oraz zatrzęsienie scen, które są autonomicznymi perełkami. Na uwagę zasługuje też umiejętność reżysera w przechodzeniu z klimatów zahaczających o absurd, do tych poważniejszych, momentami bardzo gorzkich. Istnym mistrzostwem tego doskonałego wyczucia jest finał. Film w żadnym wcześniejszym momencie nie zwiastuje takiego – przepraszam za łacinę! – pierdolnięcia! W jednej chwili całe, wcześniejsze bardzo „lajtowe” podejście do tematu zostaje wywrócone do góry nogami, a widz jest masakrowany prawdziwymi emocjami i napięciem, które elektryzują oraz angażują całkowicie w to, co się dzieje na ekranie. A całe przejście jest tak finezyjne, tak naturalne i przede wszystkim tak idealnie wkomponowane we właściwy moment, że mi nie pozostało nic innego, jak po napisach zobaczyć całą tę sekwencję jeszcze kilka razy, a potem wykrzykiwać w niebogłosy swoje uznanie dla Jamesa Gunna.

Jasne, że Super ma jakieś tam wady, ale znikają one w doskonałym finale, którego wydźwięk jednocześnie miażdży i jest zupełnie racjonalny oraz oczywisty. Płaczliwy Batman z filmów Nolana może się schować razem ze swoim bagażem bzdurnych, dziecinnych dylemacików za 600 milionów dolarów. Rainn Wilson w głupkowatym kostiumie, swoimi prostymi przekonaniami staje się lepszym Batmanem niż… Batman. Tyle ode mnie.

– Co zrobisz? Zabijesz mnie za moje grzechy? Nie myśl, że jesteś lepszy ode mnie, ty pierdolony psychopato! Prawie zajebałeś kogoś za wepchnięcie się w kolejkę!

– Nie wpycha się w kolejki! Nie wciska się ludziom narkotyków! Nie gwałci się dzieci! Nie żeruje się na nieszczęściu innych! Zasady ustalono już dawno! One się nie zmieniają!

Tekst z archiwum Film.org.pl (10.08.2011)

REKLAMA
https://www.perkemi.org/ Slot Gacor Slot Gacor Slot Gacor Slot Gacor Situs Slot Resmi https://htp.ac.id/ BERMAIN MAHJONG WAYS TANAM POHON BOCORAN MAHJONG TIPS AUTO WD JELAJAHI DUNIA MAHJONG WAYS 2 FITUR STRATEGI LANGIT JINGGA MAHJONG WAYS REZEKI TAK TERDUGA MELATI MEKAR MAHJONG WAYS UNTUNG GANDA MENCETAK SEJARAH BARU STRATEGI JITU MAHJONG WAYS 2 POLA TERBARU MAHJONG WAYS MAXWIN RAHASIA KEBERUNTUNGAN MAHJONG WAYS 2 RAHASIA MAHJONG WAYS 2 CARA MUDAH MENANG DI SLOT MAHJONG WAYS 2 CHEAT MAXWIN SLOT THAILAND BOCOR DUA POLISI DIDEMOSI KARENA PERAS UANG UNTUK MODAL MAIN SLOT ONLINE PELAKU PEMBUNUHAN SANDY PERMANA TERUNGKAP INGIN CURI UANG WD SLOT GACOR RAHASIA COIN STARLIGHT PRINCESS TEKNOLOGI DIGITAL SLOT 777 CARA MENANG TEKNIK TERBARU TIPS DAN TRIK MAXWIN DI GAME STARLIGHT PRINCESS TRIK JACKPOT SLOT OLYMPUS DENGAN POLA UNIK