MUSTANG. Przekleństwa skrajności
Północna Turcja, prowincjonalne miasteczko nad Morzem Czarnym. Grupka młodzieży świętuje na plaży zakończenie roku szkolnego.
Wśród nich jest pięć nastoletnich sióstr, które z rozbawieniem chlapią się wodą ze szkolnymi kolegami, żartują i wygłupiają. Gdy zmoknięte dziewczyny – Sonay, Selma, Ece, Nur i najmłodsza Lale – wracają do domu, wita je surowe spojrzenie babci, która się nimi opiekuje. Tej doniesiono już o „bezeceństwach”, jakim ponoć oddawały się jej wnuczki na plaży. Dostają po głowie i zostają zwymyślane od najgorszych. By sprawdzić, czy na pewno żadna z nich nie straciła dziewictwa, wujek Erol profilaktycznie zabiera je samochodem do ginekologa.
I choć wyniki badań są bez zarzutu, dziewczęta od tej chwili oddzielane są od „zepsutego” świata zakazami i nakazami. Gdy te nie przynoszą efektów, w oknach pojawiają się kraty. Wszystkie „siejące zgorszenie” przedmioty zostają zarekwirowane – nie tylko komputer, telefon i młodzieżowe ubrania, lecz także pocztówkowa wersja Wolności wiodącej lud na barykady E. Delacroix. Jedyne wyjścia z domu odbywają się pod kuratelą opiekunów i w odpowiednio skromnych, burych tunikach. Z wesołych, dorastających dziewczyn bohaterki mają się stać towarem z etykietą panien na wydaniu, po które może zgłosić się każdy odpowiednio uposażony kawaler. Uwięzione w domu siostry spędzają czas na nauce gotowania i obyczajów domowych, tak potrzebnych dobrej żonie. To właśnie zgodne z tradycją aranżowane małżeństwo ma uchronić dziewczyny przed zepsuciem opinii w miasteczku i uratować ich honor. W scenie wspólnego posiłku wszyscy domownicy oglądają telewizję. Ekran jest poza zasięgiem kamery, słychać jedynie głos mówiący, że
Kobieta musi być niewinna, czysta i wiedzieć, co jej wolno. Nie powinna śmiać się przy ludziach, czy czynić uwodzicielskich gestów. Musi bronić swojej niewinności. Gdzie te dziewczęta, rumieniące się od spojrzenia?
Jednak młode bohaterki Mustanga na próby zreformowania reagują, co wydaje się oczywiste, buntem. Nie zawsze owocnym, czasem absurdalnym – próbują na różne sposoby okazać sprzeciw. Mimo poważnego tematu w filmie jest sporo humoru sytuacyjnego. Zakaz wyjazdu na mecz popycha dziewczyny do ucieczki z domu i pojechania na stadion autostopem. Kiedy jedna z ciotek wypatruje ich w telewizji, nie mówi o tym wujowi Erolowi, lecz postanawia… wyłączyć prąd w całym miasteczku, by uniknąć skandalu. Tego rodzaju scen jest więcej.
W pierwszym filmie Deniz Gamze Ergüven (również autorki scenariusza) widać inspiracje debiutem Sofii Coppoli – Przekleństwami niewinności. Tam również fabuła dotyczyła pięciu młodych sióstr na różnych etapach dojrzewania oraz pierwszych miłości i dramatów, które przeżywają. Choć miejscem akcji Mustanga jest Turcja, przedstawioną historię można traktować jako uniwersalną przypowieść. Małomiasteczkowa mentalność i przedkładanie pozorów ponad szczęście wydawanych za mąż dziewczyn to przenikające się elementy, z których zbudowana jest fabuła filmu.
Na uwagę zasługuje znakomita ścieżka dźwiękowa. W Mustangu przewijają się tureckie melodie dopełniające sceny rodzajowe (np. wesele) i stanowiące tło. Ponadto muzykę wzbogacili Warren Ellis i Nick Cave, a ich kompozycje perfekcyjnie wpasowały się w liryczny ton produkcji. Utwory o znaczących tytułach: Home, Mother i zapożyczone z Zabójstwa Jesse’ego Jamesa przez tchórzliwego Roberta Forda klimatowe Moving On pomagają zbudować intymny nastrój opowiadanej historii.
Film Deniz Gamze Ergüven to sprawnie zrealizowana opowieść o wolności i źle pojmowanej tradycji, piętnuje hipokryzję oraz dbanie o pozory kosztem wewnętrznego szczęścia rodziny. Nominacja do Oscara dla Mustanga nie dziwi, ponieważ to dojrzały debiut, przedstawiający w prosty sposób złożony problem.
korekta: Kornelia Farynowska