SETH ROGEN opowiada o przesłuchaniu do roli w 8 MILI. “Najdziwniejsze w karierze”
W 2002 roku na ekrany kin trafił film 8 mila, w którym główną rolę zagrał Eminem. Okazuje się, że jedną z osób które starały się o drugoplanową rolę w produkcji był Seth Rogen. O aktorze jest ostatnio głośno ze względu na fakt, że wydał swoją książkę; Rogen udziela wywiadów, w których dzieli się anegdotami ze swojej kariery.
Jak stwierdził Rogen w książce, przesłuchanie do roli w 8 mili było najdziwniejszym w jego karierze. Aktor starał się o rolę Cheddara, przyjaciela Rabbita granego przez Eminema. W związku z tym, że prowadzący casting nie czuł się komfortowo czytają kwestie ze scenariusza (ze względu na ich specyfikę), producenci poprosili każdego kandydata, aby wziął ze sobą drugą osobę do odegrania sceny. Z Rogenem zjawił się Jason Segel, który także walczył o rolę Cheddara.
Spytaliśmy naszych agentów, czy możemy być umówieni jeden po drugim, żeby jeden mógł starać się o rolę Cheddara, a drugi czytać kwestie Rabbita, a potem byśmy się zamienili. Dzień przed castingiem spaliśmy u mnie, żeby poćwiczyć.
Okazało się, że granie rapera nie przyszło Rogenowi łatwo. Aktor stwierdził w książce, że castingi często są żenujące same w sobie, a tu nie pomógł fakt, że obecny był jego kumpel, który wraz z nim czytał kwestie raperów z Detroit, do ról których zupełnie nie pasowali. Rogen wspomina, że wciąż chciało mu się śmiać i wychodził z roli, gdy Segel czytał mu kwestie Rabbita w stylu “Yo, yo, mothafucka! It’s Chedda! What up, bitch!”, a on musiał odpowiadać “Yo, yo, Rabbit! You gotta record your shit at Paisley Park, yo!”.
Zacząłem się histerycznie śmiać, Jason tak samo. Nie mogliśmy przebrnąć przez to przesłuchanie. Gdy jeden zaczynał scenę, drugi pękał. To było tak głupie, nie mogliśmy skończyć. Przeprosiliśmy i po prostu wyszliśmy, a łzy spływały po naszej twarzy.
Ostatecznie rolę Cheddara zagrał w filmie Evan Jones. Gdy 8 mila trafiła na ekrany, Rogen miał na koncie jedynie małą rolę w filmie pełnometrażowym (Donnie Darko) – jego kariera na dobre miała się rozkręcić dopiero od 40-letniego prawiczka z 2005 roku.
Wyobrażacie sobie Rogena w roli rapera?