Reżyser UCIEKAJ! zachwycony nowym horrorem twórcy DZIEDZICTWA: HEREDITARY. Co mówi o MIDSOMMAR. W BIAŁY DZIEŃ?
5 lipca tego roku do kin trafi film Midsommar. W biały dzień, dystrybuowany u nas przez Gutek Film. To drugi horror Ariego Astera, który w zeszłym roku dał widzom świetnie przyjęte Dziedzictwo. Hereditary. Produkcja studia A24 była sukcesem finansowym, zarabiając 79 milionów dolarów przy dziewięciu milionach budżetu. Jak przekazuje portal IndieWire, niedawno Aster na łamach Fangorii porozmawiał z Jordanem Peele’em, autorem Uciekaj! i To my. Ten drugi nie szczędził komplementów na temat Midsommar.
(…) To najbardziej idylliczny horror wszech czasów. Zniszczyłeś tym filmem atrakcyjność “Żon ze Stepford”. (…) To unikalny film. Coś takiego wcześniej nie powstało i wszystko co powstanie po “Midsommar” będzie musiało z nim konkurować. W kategorii pogańskich filmów przewyższyłeś “Kult”.
Midsommar opowie o parze, która po niespodziewanej rodzinnej tragedii postanawia wybrać się na festiwal obchodzony raz na 90 lat w związku z letnim przesileniem. Początkowo ich wyprawa wygląda na przyjemną wycieczkę do miejsca, gdzie nigdy nie zachodzi słońce. Bohaterowie nie mają jednak pojęcia, że w ramach festiwalu odbywają się brutalne, pogańskie rytuały w których będą zmuszeni wziąć udział. Według Peele’a osadzenie akcji za dnia to świetny wybór, bo tak inny od klaustrofobicznych klimatów do których są przyzwyczajeni widzowie filmów grozy. Twórca opowiedział o swoich wrażeniach:
Nie czułem się ofiarą, a raczej tak, jakbym został postawiony na piedestał. To unikalne, bo gdy po seansie wróciłem myślami do trzeciego aktu pomyślałem, że to były jedne z najbardziej niepokojących obrazów jakie widziałem w życiu, a mimo to oglądałem je z rozdziawioną buzią.
Sam Aster nazwał swój film perwersyjnym Czarnoksiężnikiem z Oz. Czekacie na tę produkcję?