Obsada serialu ŚWIAT WEDŁUG BUNDYCH była przekonana, że zostanie on szybko zdjęty z anteny
Wczoraj pisaliśmy o wypowiedzi Katey Sagal na temat serialu Świat według Bundych. Aktorka, która wcielała się w kultowym sitcomie w Peggy, wspominała, że o popularności serialu dowiedziała się dzięki perukom – odkąd producenci serialu zaczęli je dostarczać, można było przypuszczać, że produkcja przynosi odpowiednie zyski.
Nowa wypowiedź Sagal jest niejako przedłużeniem jej słów sprzed kilku lat. Aktorka opowiedziała wówczas o tym, że przed realizacją pilota obsada była pewna, iż serial zostanie zdjęty z anteny.
Pamiętam, że czytałam scenariusz i myślałam, że to niesamowicie śmieszne, ale nikt nie będzie tego oglądać, bo całość jest zbyt niestandardowa. Byłam przekonana, że od razu zostaniemy zdjęci z anteny. To była sieć telewizyjna, o której wówczas nikt nie słyszał [Fox – przyp.].
Także w wywiadzie, o którym pisaliśmy wczoraj, Sagal wspominała o tym, że nie przypuszczała, że ktokolwiek będzie śledzić perypetie Bundych.
https://youtu.be/p8t5cOjlEPU
Ostatecznie produkcja doczekała się 11 sezonów emitowanych w latach 1987-1997, a po kilku z nich obsada wiedziała już, jak wielu miłośników ma serial – także dzięki trasom promocyjnym. Sagal wspomniała, że powodem przedłużania Bundych na kolejne sezony był też z pewnością fakt, że Fox nie miał wówczas w ramówce niczego na podobnym poziomie. Obsada miała świadomość, że tworzą zabawny, dobry jakościowo sitcom – zaskakująca była jedynie skala popularności.
W czasie trwania emisji Świat według Bundych wzbudzał niemało kontrowersji i nazywany był mizoginistycznym – także przez samą Sagal. Aktorka nie uważa jednak, że serial powinien być dziś cenzurowany, podobnie jak wszystkie inne formy sztuki.
Ostatecznie sitcom faktycznie został anulowany ze względu na słabnącą oglądalność, a obsada najpierw dowiedziała się o tym w przypadkowy sposób – Christina Applegate od znajomych, a O’Neill od spotkanych nowożeńców, którzy usłyszeli o tym w radiu.