Nolan podzielił się refleksjami na temat AI. Padło porównanie do Oppenheimera
Christopher Nolan, który nakręcił jeden z tegorocznych hitów – Oppenheimera, w jednym z nowych wywiadów zabrał głos w sprawie sztucznej inteligencji. Co miał do powiedzenia? Sprawdźcie.
Nolan w wywiadzie dla Screen Rant mówił na temat większej roli AI w tworzeniu filmów i porównał to do sytuacji Oppenheimera.
Cóż, uważam, że to wszystko jest obecnie trochę zbyt spekulatywne. Myślę, że to część problemu. Część problemów z negocjacjami pracowniczymi tego lata polegała na trudności w prognozowaniu przyszłości. Sądzę, że w pewnym stopniu interesującą rzeczą w historii Oppenheimera, jeśli chodzi o zagrożenie nuklearne, było to, że nie chodziło o to, że te genialne umysły nie były w stanie przewidzieć konsekwencji. Po prostu nie mieli wyboru albo czuli, że nie mają wyboru. I to sprawia, że to jest ciekawy dylemat, jeśli chodzi o nowe technologie wszelkiego rodzaju. Przykładem oczywistym jest sztuczna inteligencja, na którą właśnie teraz patrzymy. W pewnym stopniu jest bardzo trudno patrzeć na wszystkie możliwości i planować zgodnie z nimi. Niektóre z tych rzeczy muszą zacząć się dziać, abyśmy wiedzieli, jak na nie odpowiedzieć.
Ale jestem optymistą, zwłaszcza w przypadku branży filmowej, gdzie istnieje szczególne napięcie: są ludzie, którzy nie chcą, aby te technologie wykorzystywały ludzi, ale jednocześnie ludzie pragną próbować tworzenia przy użyciu tych narzędzi. I myślę, że część problemu z całym tym zagadnieniem polega na tym, że sztuczna inteligencja może być zbyt ogólna dla wszystkich różnych innowacji technicznych, które pod nią podpadają, ale z pewnością ponownie zobaczymy technologię transformacyjną włączoną do naszej branży.
To nie pierwszy raz, gdy Nolan porusza temat AI. Kilka miesięcy temu w rozmowie z Wired stwierdził:
Problem ze sztuczną inteligencją jest dla mnie bardzo prosty. To jak termin “algorytm”. Obserwujemy, jak firmy wykorzystują algorytmy, a teraz sztuczną inteligencję, jako sposób na uniknięcie odpowiedzialności za swoje działania. Jeśli popieramy pogląd, że sztuczna inteligencja jest wszechpotężna, popieramy pogląd, że może ona uwolnić ludzi od odpowiedzialności za ich działania – militarne, społeczno-ekonomiczne, jakiekolwiek. Największym niebezpieczeństwem związanym ze sztuczną inteligencją jest to, że przypisujemy jej te boskie cechy i dlatego ściągamy z siebie odpowiedzialność.
Nolan dodał, że ludzie mają tendencję do tworzenia fałszywych bożków i kształtowania czegoś na swój obraz, a potem mówić, że sami mają boskie moce, bo coś takiego stworzyli. Według reżysera to, że media opisują np. ChatGPT w kontekście niebezpieczeństw technologii, tylko podsyca ciekawość. Dla Nolana największym niebezpieczeństwem jest wspominane porzucanie odpowiedzialności przez ludzi.