Nie żyje SACHEEN LITTLEFEATHER, która w 1973 roku odrzuciła Oscara w imieniu Marlona Brando

W wieku 75 lat zmarła Sacheen Littlefeather, aktorka i aktywistka, która przeszła do historii odrzucając w imieniu Marlona Brando Oscara za występ w Ojcu chrzestnym. Kobieta walczyła z rakiem piersi. Zmarła w swoim domu w otoczeniu najbliższych.

Littlefeather urodziła się jako Marie Louise Cruz 14 listopada 1946 roku. Była córką białej kobiety i rdzennego Amerykanina, jednak rodzice nie byli w stanie jej utrzymać, więc wychowywała się u dziadków. Po ukończeniu szkoły średniej studiowała aktorstwo i pracowała w modelingu. Była zaangażowana w działalność społeczną jako aktywistka na rzecz praw rdzennych mieszkańców USA, a po dołączeniu do United Bay Indian Council, w 1970 roku uczestniczyła w okupacji Alcatraz i była rzeczniczką National American Indian Council. Pojawiła się w niewielkich rolach w filmach The Laughing Policeman i Counselor at Crime.

W 1973 roku, gdy Marlon Brando otrzymał Oscara za rolę w Ojcu chrzestnym,  nagrodę w jego imieniu odebrała (a właściwie odrzuciła) 26-letnia wówczas Littlefeather, która w minutowym przemówieniu mówiła o tym, że aktor nie może przyjąć nagrody ze względu na to, jak przemysł filmowy traktuje rdzennych Amerykanów. Wystąpienie Littlefeather wzbudziło skrajne reakcje – część obecnych zareagowała brawami, inni buczeli. Kobieta przed wejściem na scenę została ostrzeżona przez producenta Howarda Kocha, że jeśli przekroczy 60 sekund wypowiedzi, zostanie wyprowadzona przez ochronę. Littlefeather spotkała się potem z groźbami i rasistowskim traktowaniem. Z jej opowieści wynika, że za kulisami John Wayne musiał być siłą powstrzymywany, żeby jej nie zaatakować. W następstwie wypowiedzi Littlefeather grożono jej też skasowaniem wszelkich programów, w których się pojawi.

Po tym wydarzeniu kobieta nie rozwinęła już kariery w branży aktorskiej; wystąpiła w filmach Freebie and the Bean, The Trial of Billy Jack (1974), Johnny Firecloud, Winterhawk (1975) i Shoot the Sun Down (1978), a potem pracowała jako opiekunka i działaczka.

W tym roku kobieta została oficjalnie przeproszona przez Akademię i zaproszona do programu An Evening with Sacheen Littlefeather organizowanego w Muzeum Akademii, gdzie opowiedziała o swoich doświadczeniach. Tam też został odczytany list z przeprosinami. Prezes organizacji David Rubin pisał w nim o mocnym wystąpieniu kobiety w 1973 roku, która przypomina nam o tym, jak ważna jest ludzka godność. Wspominał też, że nękanie, którego doświadczyła, było niesprawiedliwe i nieuzasadnione, a koszt, który poniosła, jest nie do odzyskania. Rubin stwierdził, że jej odwaga nie była należycie doceniona i przeprasza Littlefeather, wyrażając też podziw dla kobiety.