search
REKLAMA
News

Nie żyje kolejna domniemana ofiara KEVINA SPACEYA

Łukasz Budnik

26 grudnia 2019

REKLAMA

Jak informuje “The Hollywood Reporter”, nie żyje norweski pisarz i dramaturg oraz były mąż księżniczki Marty Ludwiki – Ari Behn. Twórca popełnił samobójstwo. Miał 47 lat.

O śmierci Behna poinformował jego menedżer, Geir Håkonsund. W oświadczeniu zakomunikował, że pisarz odebrał sobie życie w Boże Narodzenie i poprosił o uszanowanie prywatnego życia jego najbliższych. Behn był mężem Marty Ludwiki w latach 2002-2017. Para doczekała się trzech córek, z czego najmłodsza urodziła się w 2008 roku.

W 2017 roku Behn wyznał, że 10 lat wcześniej Kevin Spacey molestował go podczas imprezy związanej z Pokojową Nagrodą Nobla. Według relacji Behna, Spacey usiadł koło niego, zaproponował wyjście na papierosa i złapał pod stołem za genitalia. Behn zmieszany odpowiedział, że “może nieco później”. W wywiadzie podkreślił, że w tamtym czasie nie miał jeszcze siwych włosów (sugerując zapewne, że wyglądał młodziej).

To kolejna wieść związana ze Spaceyem w ciągu zaledwie trzech dni – 24 grudnia aktor opublikował na YouTubie trwający minutę filmik, w którym stwierdzał, że zamiast odpowiadać atakiem na atak, można kogoś “zabić dobrocią”. Więcej przeczytacie tutaj.

Wcześniej w tym roku Spacey uniknął procesu sądowego z powodu śmierci innego oskarżyciela. Wcześniej został oczyszczony z zarzutów o molestowanie 18-latka.

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA