Marvel potwierdził krążącą od lat teorię związaną ze Star-Lordem ze STRAŻNIKÓW GALAKTYKI

Uwaga: poniżej spoilery dotyczące produkcji Strażnicy Galaktyki: Coraz bliżej święta.
Od dziś na Disney+ możemy oglądać specjalny odcinek MCU pt. Strażnicy Galaktyki: Coraz bliżej święta. W napisanej przez Jamesa Gunna produkcji znajdziemy potwierdzenie teorii, którą fani uniwersum omawiali już kilka lat temu, po premierze drugiej części przygód tytułowej drużyny.
To w Strażnikach Galaktyki 2 do uniwersum wprowadzono postać Mantis, graną przez Pom Klementieff. Poznaliśmy ją jako mieszkankę planety Ego (Kurt Russell), biologicznego ojca Star-Lorda, w którego wciela się Chris Pratt. W jednej ze scen Ego opisuje synowi, jak podróżował po różnych planetach i spotykał kolejne kobiety – fani dostrzegli, że w animacji ilustrującej tę opowieść widzimy bohaterkę podobną do Mantis, co skłoniło ich do myślenia, że ta także jest dzieckiem Ego. Choć Gunn wcześniej zaprzeczał tej teorii, teraz sam potwierdził to w nowej produkcji.
Okazuje się, że rzeczywiście Star-Lord i Mantis są rodzeństwem, choć bohaterka ukrywa ten fakt przed wszystkimi oprócz Draxa, szczególnie przed samym Star-Lordem. Nie chce bowiem przypominać mu swoją obecnością o Ego i fakcie, że przyczynił się on do śmierci jego matki, aby jej nie znienawidził. W Coraz bliżej święta Mantis i Drax wyruszają na poszukiwania Kevina Bacona, aby podarować go w prezencie Star-Lordowi i podnieść go na duchu.
Strażnicy Galaktyki powrócą w trzeciej części swojej serii, 5 maja 2023 roku.