search
REKLAMA
News

JARED LETO chciałby prequela filmu BLADE RUNNER 2049

Weronika Lipińska

21 stycznia 2021

REKLAMA

Po sukcesie Obcego w 1979 roku Ridley Scott umocnił swoją pozycję specjalisty od kina science fiction adaptacją powieści Philipa K. Dicka pt. Czy androidy śnią o elektrycznych owcach? W czasie premiery Łowca androidów (Blade Runner, 1982) nie spotkał się z entuzjastycznym odbiorem publiczności, jednak po czasie egzystencjalny dramat obdarzonych świadomością replikantów na tle ikonograficznych inspiracji kinem noir i Metropolis (1927) Fritza Langa został doceniony. Dziś uznajemy go za arcydzieło.

Zatem wyzwanie podjęte po 35 latach przez Denisa Villenueve, żeby zrealizować sequel spotkało się z pewną dozą sceptycyzmu. Niemniej Blade Runner 2049 powstał, jego odbiór był mieszany, ale nie brakowało też głosów, że film jest arcydziełem cyberpunka, a efekty specjalne i zdjęcia zostały nagrodzone Oscarami.

Godna kontynuacja

Widowisko Villenueve’a kontynuuje opowieść po 30 latach od wydarzeń z oryginału Scotta. Ryan Gosling wcielił się tutaj w główną rolę replikanta i łowcy androidów – K – który odkrywa zagrożenie dla stabilności społeczeństwa i samej cywilizacji. W poszukiwaniu odpowiedzi K próbuje odnaleźć byłego łowcę androidów, który zaginął przed 30 laty – Ricka Deckarda (powrót Harrisona Forda). Natomiast Jared Leto wystąpił tu w roli złoczyńcy, Niandera Wallace’a, prezesa Wallace Corporation, który ze względu na swoje nikczemne cele posyła za K własnego replikanta. Jak donosi portal movieweb.com, ostatnio Leto wyznał, że chetnie skorzystałby z szansy na ponowne wcielenie się w Wallace’a, gdyby taka się nadarzyła.

Przy każdej postaci, którą gram (…) kiedy kończę, to trochę za nimi tęsknię. I tak wykonuje się całą tą pracę, więc miło byłoby móc wrócić i trochę je poeksplorować. Jak Niander Wallace w Blade Runnerze – byłbym zachwycony mogąc znów podjąć się tej roli np. w prequelu.

Jared Leto jako Niander Wallace w "Blade Runner 2049".

Choć nie można odmówić filmowi Villenueve’a sukcesu, to jednak ciężko sobie wyobrazić, żeby był w stanie powtórzyć swój wyczyn po raz drugi. Reżyser wyszedł z twarzą ze starcia z pozycją kultową i może warto by nie kusić losu. Zatem Leto będzie chyba musiał zadowolić się powrotem do Jokera w nadchodzącym The Snyder Cut, który ma być nową, poprawioną wersją reżyserską Ligi sprawiedliwości.

Poniżej dla porównania trailery Łowcy androidów i Blade Runnera 2049.

REKLAMA