search
REKLAMA
News

Dwayne Johnson zmienia kurs w karierze. Wystąpi w thrillerze psychologicznym studia A24

Gwiazdor „Jungle Cruise” wyraźnie odwraca się od dawnego emploi.

Natalia Hluzow

22 maja 2025

dwayne johnson
REKLAMA

Znany dotąd głównie z kina akcji i widowisk pokroju Szybkich i wściekłych czy nowego Jumanji, Dwayne (już nie „the Rock”) Johnson coraz bardziej skręca w kierunku niezależnego, arthouse’owego kina, nawiązując kolejną współpracę ze studiem A24.

 

Po latach grania niepokonanych twardzieli, wrestler i aktor postanowił sięgnąć po role wymagające większych zdolności aktorskich. Jak donosi Deadline, Johnson dołączył do obsady thrillera psychologicznego Breakthrough, który powstaje dla studia A24, stojącego m.in. za Whiplash, Midsommar czy Moonlight. To już drugi projekt, nad którym gwiazdor Vaiany pracuje z tym studiem. Pierwszy – dramat The Smashing Machine w reżyserii Benny’ego Safdiego trafi do kin 3 października tego roku.

Breakthrough to historia osadzona w Kalifornii na przełomie tysiącleci. Opowiada o młodym, zagubionym mężczyźnie, który poznaje charyzmatycznego guru motywacyjnego i coraz bardziej przesiąka jego naukami. Tymczasem za fasadą pozytywnego przesłania mistrza kryją się mroczne intencje i manipulacja.

Johnson wcieli się rzeczonego niebezpiecznego lidera, którego cechują wątpliwa moralność i wewnętrzny mrok. Będzie to rola drugoplanowa, ale kluczowa dla filmu. Kto zagra głównego bohatera, jeszcze nie wiadomo. Nie wybrano także reżysera projektu, do którego scenariusz napisał Ezekiel Goodman. Johnson będzie też jednym z producentów filmu.

Współpraca ze studiem A24 to nie jedyny dowód na to, że gwiazdor Słonecznego patrolu szuka dla siebie ambitniejszej ścieżki kariery. Wśród jego nadchodzących przedsięwzięć znaleźć można m.in. produkcję adaptacji Ripped Joe Ballariniego oraz rolę w hawajskim kryminale Martina Scorsese u boku DiCaprio i Blunt.

Natalia Hluzow

Natalia Hluzow

Miłośniczka twórczości Tarantino, Nolana, Waititiego, kina superhero i serialu „The Office” (US!) wychowana na „Władcy pierścieni” i „Zabójczej broni”. Za synonimy filmowego arcydzieła uważa „Fight Club”, „Bękarty wojny” i „Incepcję”. Jej najnowszą miłością jest „Batman” Matta Reevesa. Na przekór stereotypom dotyczącym osób po szkołach filmowych, ponad wszystko kocha kino mainstreamowe i wszelkie toczące się w jego ramach gry intertekstualne. Nienawidzi wydumanych dialogów, papierowych postaci i kiedy twórcy wątpią w inteligencję widza.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA