DWAYNE JOHNSON nie chce, żeby DC rywalizowało z Marvelem. „To nie jest mądre”

Zbliża się premiera kolejnego widowiska DC, zatytułowanego Black Adam. W roli tytułowej zobaczymy Dwayne’a Johnsona, który wypowiedział się ostatnio o tym, czy istnieje rywalizacja między DC a Marvelem.
Aktor stwierdził:
Czy uważam, że chcemy jakoś umniejszać Marvelowi? Odpowiedź brzmi „nie”. Uważam, że gdy budujemy nasze uniwersum DC i wkraczamy w jego nową erę, to nie jest naszym celem. To, co zrobił Marvel i Kevin Feige, jest niesamowite. Zresztą ja uwielbiam tych ludzi, to moi przyjaciele. Od prawie dwóch dekad są odpowiedzialni za napędzanie naszego biznesu finansowo. Nie chcemy być Marvelem. Chcemy być DC i tak postępujemy. Chciałbym tworzyć coś nowego.
W dodatkowym tweecie Johnson dodał, że pogoń za Marvel Studios nie byłaby mądra.
Been asked this A LOT and my answer is no – we’re not chasing @MarvelStudios. That’s not smart.
We’re @DCComics, JSA & JLA. There’s only one #BlackAdam and only one #Superman and we don’t chase anybody. I respect the game, but to me – we’re trailblazers & disrupters.
LGF⚡️#DC https://t.co/gGW9ZJ1DYx— Dwayne Johnson (@TheRock) October 15, 2022
W opisie Black Adama czytamy:
Prawie 5000 lat po otrzymaniu olbrzymich mocy starożytnych bogów – i prawie równoczesnym uwięzieniu – Black Adam (Johnson) zostaje uwolniony z ziemskiego grobowca. Teraz jest gotów wymierzyć współczesnemu światu osobliwie pojmowaną sprawiedliwość.
Oprócz Johnsona w filmie występują Aldis Hodge w roli Hawkmana, Noah Centineo w roli Atom Smashera, Sarah Shahi w roli Adrianny, Marwan Kenzari w roli Ishmaela, Quintessa Swindell w roli Cyclone, Bodhi Sabongui w roli Amona i Pierce Brosnan jako Doktor Fate. Reżyseruje Jaume Collet-Serra, z którym Johnson współpracował już przy okazji Wyprawy do dżungli.
Black Adam trafi do kin 21 października 2022.