DANIEL RADCLIFFE odpowiada na kontrowersyjne wpisy J.K. ROWLING dotyczące osób transpłciowych

W sobotę J.K. Rowling, autorka serii o Harrym  Potterze, scenarzystka oraz producentka, wzbudziła w sieci niemałe kontrowersje. Wszystko za sprawą tweetów dotyczących osób transpłciowych, które wiele osób uznało za transfobiczne i wyrażające brak akceptacji dla osób niebinarnych.

Zaczęło się od ironicznego komentarza pisarki na temat artykułu, w którym napisano o “osobach, która mają miesiączkę” – Rowling w prześmiewczy sposób zasugerowała, że chodzi zapewne o kobiety. Wpis wywołał lawinę komentarzy, w których autorka została oskarżona o transfobię, jako że okres mają również mężczyźni transpłciowi. Rowling odpowiadała na komentarze, twierdząc, że nie chciała zaatakować osób niebinarnych, ale zwrócić uwagę na to, że “płeć istnieje” i płyną z tego konsekwencje, a ona sama została ukształtowana przez bycie kobietą. Organizacja GLAAD napisała, że w 2020 nie można usprawiedliwiać uderzania w osoby transseksualne. Głos zabrał też Daniel Radcliffe, który w lata 2001-2011 wcielał się w Harry’ego Pottera w ośmiu filmach z serii.

Aktor zauważył, że media z pewnością zaraz zaczną pisać o konflikcie między nim, a Rowling, ale – choć zdaje sobie sprawę, że autorka ukształtowała jego życie – czuje się w obowiązku coś napisać. Aktor od lat współpracuje z Trevor Project, organizacją non-profit mającą na celu zapobieganie samobójstw osób LGBTQ. Radcliffe napisał, że kobiety transpłciowe są kobietami, a każde zaprzeczenie temu faktowi wymazuje ich tożsamość oraz godność i stoi w opozycji do rad udzielanych przez członków opieki zdrowotnej, którzy mają znacznie większe doświadczenie w temacie. Radcliffe odnotował, że 78% osób transpłciowych i niebinarnych było dyskryminowanych i należy je wspierać, a nie kwestionować ich tożsamość i krzywdzić.

Aktor wyraził też nadzieję, że – wbrew temu, co pisali niektórzy użytkownicy – sympatia fanów do serii o Harrym Potterze nie zostanie stracona, bo jeśli kiedykolwiek odkryli w tych książkach jakąś wartość, jest to więź, której nie można naruszyć.

To nie pierwszy raz, gdy Rowling wzbudza podobne kontrowersje – pół roku temu pisarka wsparła kobietę zwolnioną za wpisy, w którym pojawiały się stwierdzenia że osoby transseksualne nie mogą zmieniać biologicznej płci.