BEN STILLER spotkał się w Kijowie z Wołodymyrem Zełenskim. Nazwał go swoim bohaterem
Kilka dni temu Ben Stiller – jako ambasador dobrej woli UNHCR (Wysoki komisarz Narodów Zjednoczonych do spraw uchodźców) – odwiedził Polskę, aby spotkać się z uchodźcami z Ukrainy i wolontariuszami pracującymi przy granicy. Następnie udał się do Kijowa, gdzie zobaczył się z Wołodymyrem Zełenskim. Nagranie dokumentujące to zdarzenie trafiło do sieci.
Stiller odwiedził prezydenta Ukrainy po podróży do zniszczonych przez działania wojenne rejonów, jak na przykład Irpień. Aktor i reżyser rozmawiał tam z ludźmi, którzy przetrwali rosyjską okupację. Gdy Stiller i Zełenski się spotkali, hollywoodzki gwiazdor powiedział, że prezydent jest jego bohaterem. Później Stiller powiedział, że oglądanie zniszczeń na żywo jest znacznie bardziej szokujące, niż śledzenie materiałów pokazywanych w telewizji i mediach społecznościowych. Zełenski odparł, że choć widoki z Irpienia są okropne, nawet trudniej wyobrazić sobie, co dzieje się aktualnie na wschodzie kraju.
Panowie rozmawiali też o wsparciu dla uchodźców, a Zełenski wspomniał o tym, że przesiedlanie mieszkańców – w tym dzieci – do Rosji, jest pogwałceniem ich praw. Później prezydent wyraził w mediach społecznościowych wdzięczność za wizytę Stillera i powiedział, że takie gesty potwierdzają, że Ukraina ma wsparcie całego świata.
Stiller jest kolejną hollywoodzką gwiazdą zaangażowaną w sprawę; Ukraina mogła też liczyć na pomoc m.in. Seana Penna, Mili Kunis, Ashtona Kutchera i Angeliny Jolie.