search
REKLAMA
Wersje reżyserskie

WIELKI BŁĘKIT. Wersja reżyserska

Rafał Donica

1 stycznia 2012

REKLAMA

KILKA SŁÓW TYTUŁEM WSTĘPU

Wielki błękit to bez wątpienia jeden z najlepszych (o ile nie najlepszy!) z filmów Luca Bessona. Tak bowiem, jak 2001: Odyseją kosmiczną Stanley Kubrick zbliżył się do Boga, tak Luc Besson zbliżył się Wielkim błękitem do Natury. Wielki błękit to życiowe role zarówno Jeana Reno (został stworzony do roli Enzo – bez dwóch zdań!), jak i Jeana-Marca Barra (rewelacyjna postać żyjącego we własnym świecie, skromnego i nieco zagubionego w tym realnym Jacquesa). Dzięki nim ta opowieść o wielkiej przyjaźni, rywalizacji i miłości do oceanu, wody, nurkowania, dążenia do całkowitej wolności nabrała formy symbolu ucieczki w świat marzeń, ucieczki od rzeczywistości, do lepszego, nieznanego świata, tam, gdzie można spotkać Syreny, gdzie można dotknąć nieznanego, niezwykłego świata. Na równi z aktorami na niezwykłość filmu zapracowały przepiękne zdjęcia i hipnotyczna, niezwykle klimatyczna muzyka Erica Serry. Bądźmy szczerzy, ten film nie ma słabych punktów. Jest jednym z tych obrazów, które żyją własnym, niezwykłym życiem w zamkniętej, cudownej filmowej rzeczywistości. Znajdziemy w Wielkim błękicie wszystko – pasję, honor, przyjaźń, miłość, oddanie, poświęcenie, poszukiwanie i wolność ukazaną pod postacią delfinów i oceanu. Ten film jest przepiękny, przepełniony spokojem, wręcz relaksujący i napawający optymizmem. Dzieło Luca Bessona to zdecydowanie jeden z najwspanialszych filmów, jakie kiedykolwiek widziałem i zawsze z największa ochotą do niego powracam – tym bardziej ucieszyła mnie wiadomość, że w naszym skromnym kraju ten film ukazał się na DVD w “wersji rozszerzonej”, dłuższej od wersji powszechnie znanej aż o 50 minut!!! Zatem filmową ucztę czas zacząć!

  • SCENY DODANE/ROZSZERZONE

[Czas: 07:05 – 07:47]
Pierwsza dodana scena to Enzo (jako dzieciak) droczący się z Jacquesem po wyłowieniu monety. Enzo macha monetą przed oczami Jacquesa i proponuje mu, że wrzuci ją z powrotem do wody i jeśli Jacques wyłowi ją szybciej od niego, to moneta stanie się jego własnością. Jacques nic nie odpowiada na tę swoistą zaczepkę i Enzo z grupką kumpli odchodzi. Pytany przez jednego z nich o podział łupu, odpowiada: “To moneta, nie da się jej podzielić na pół, głupku!”

[Czas: 38:50 – 39:41]
Johana w nocy zanudza swoją koleżankę wzdychając do Jacquesa; jakie to ma piękne oczy, jakie to spotkanie z nim było bajkowe itp. Okazuje się, że koleżanka znudzona usnęła, właśnie się przebudziła i stwierdza, że Francuzi to uroczy ludzie, na co Johana rozdrażniona wyjaśnia, że Jacques jest Amerykaninem, bo jego matka była Amerykanką. Na koniec rozmowy koleżanka poirytowana stwierdza, że słucha o Jacquesie już całą noc i że wypowiedzi Johany brzmią jakby się zakochała, i że coś takiego jak miłość od pierwszego wejrzenia nie istnieje. Johana odwraca się od koleżanki i wraca do oglądania wykresu bicia serca Jacquesa.

[Czas: 44:50 – 45:40]
W kinowej wersji filmu rozmowa Enzo i Jacquesa była krótka i kończyła się w momencie, kiedy Jacques stwierdza, że nie umie zadawać pytań (i słychać śmiech Enzo). W wersji reżyserskiej Enzo się nie śmieje, a rozmowa trwa dalej i obraca się wokół tematu żon – oczywiście ani Enzo, ani Jacques żon nie mają, a Enzo śmieje się opowiadając, że gdy był przez tydzień zaręczony, to rozeźlona matka rzucała makaronem po ścianach. Enzo mówi też, że gdy słyszy od ludzi, że Jacques zamienił się w rybę, to opowiada im, że Jacques ma dziewczynę w każdym porcie – jak każdy twardy facet.

[Czas: 1:00:55 – 1:01:30]
Skacowany Enzo jest badany przez lekarza, który oświadcza mu, że w tak osłabionym stanie nie może nurkować. Enzo zdecydowanym ruchem łapie doktora ‘za bety’, sadza na stole i patrząc mu głęboko w oczy mówi: “Morze należy do mnie. Wiem, kiedy jest na mnie przygotowane, a kiedy nie. Dzisiaj jest.” Doktor oświadcza, że Pan Molinari nurkuje na własne ryzyko.

[Czas: 1:06:06 – 1:07:27]
Enzo nie chce iść na ceremonię wręczania medalu, gdyż czeka na domowe spaghetti przyrządzane przez matkę, a organizatorom mówi, że jest niedysponowany: “wielki Enzo Molinari oszołomiony swoim rekordem 324 stopy nie jest w stanie odebrać swojej błyskotki, ponieważ jest… niedysponowany”. Organizatorzy proszą o pomoc Jacquesa, jednak i jemu nie udaje się przekonać Enzo do wyjścia.

[Czas: 1:22:00 – 1:22:22]
W krótszej wersji filmu, gdy następuje cięcie po rozmowie Jacquesa, Johany i Enzo, od razu widzimy całujących się w windzie Jacquesa i Johanę. W wersji rozszerzonej ta scena trwa nieco dłużej; najpierw Jacques i Johana wsiadają do windy, Johana wciska guzik, nieśmiało uśmiecha się do Jacquesa, a ten delikatnie całuje ją w usta. Dopiero po chwili widzimy gorący i długi pocałunek znany z krótszej wersji Wielkiego błękitu.

Rafał Donica

Rafał Donica

Od chwili obejrzenia "Łowcy androidów” pasjonat kina (uwielbia "Akirę”, "Drive”, "Ucieczkę z Nowego Jorku", "Północ, północny zachód", i niedocenioną "Nienawistną ósemkę”). Wielbiciel Szekspira, Lema i literatury rosyjskiej (Bułhakow, Tołstoj i Dostojewski ponad wszystko). Ukończył studia w Wyższej Szkole Dziennikarstwa im. Melchiora Wańkowicza w Warszawie na kierunku realizacji filmowo-telewizyjnej. Autor książki "Frankenstein 100 lat w kinie". Założyciel, i w latach 1999 – 2012 redaktor naczelny portalu FILM.ORG.PL. Współpracownik miesięczników CINEMA oraz FILM, publikował w Newsweek Polska, CKM i kwartalniku LŚNIENIE. Od 2016 roku zawodowo zajmuje się fotografią reportażową.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA