search
REKLAMA
News

Tom Holland i Zendaya opowiadają, jak ich różnica wzrostu sprawiła kłopot na planie SPIDER-MANA: BEZ DROGI DO DOMU

Tom Holland i Zendaya kolejny raz pojawią się razem na ekranie.

Łukasz Budnik

6 grudnia 2021

REKLAMA

Już za niecałe dwa tygodnie do kin trafi Spider-Man: Bez drogi do domu, trzeci solowy film o bohaterze granym w MCU przez Toma Hollanda. Przy okazji promocji widowiska, aktor wraz z Zendayą gościli w programie Grahama Nortona, gdzie opowiedzieli o tym, jak ich różnica wzrostu utrudniła realizację jednej ze scen.

Chodzi o znany ze zwiastunów fragment, w którym Spider-Man i MJ stoją na moście. Okazuje się, że problematyczne stało się samo lądowanie. Jak opowiedziała Zendaya:

To dobra historia. Był pewien wyczyn kaskaderski, przy okazji którego Spider-Man zabiera nas na szczyt mostu i mnie tam stawia. Ma delikatnie postawić MJ na górze i się odsunąć. Jeśli lądujemy w tym samym miejscu (byliśmy ze sobą spięci), ze względu na naszą różnicę wzrostu staję na powierzchni szybciej niż on. Co w tej sytuacji?

Holland uzupełnił historię:

(…) Zendaya ustała, a ja? Powinienem wyglądać super, bo jestem superbohaterem. Tymczasem wylądowałem tak, że nie dosięgnąłem nogami, więc to ona mnie złapała. Zarządzili cięcie, a ja pomyślałem sobie: “jeju, przestań!”.

Aktorka dodała, że Holland grzecznie podziękował na planie, a aktor na chłodno stwierdził, że miło dla odmiany być złapanym.

Spider-Man: Bez drogi do domu zadebiutuje 17 grudnia.

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA