TEORIA WIELKIEGO PODRYWU – jedna z najdroższych produkcji telewizyjnych w historii!
Podobne wpisy
Gdy serial startował w roku 2007, skupiał się na piątce głównych bohaterów: Penny, Sheldonie Cooperze, Leonardzie Hofstadterze, Howardzie Wolowitzu oraz Rajeshu Koothrappalim. Wspomniane już główne trio inkasowało przez pierwsze trzy sezony po 60 tysięcy dolarów za odcinek. Nieodstający od nich Helberg dostawał wówczas 40 tysięcy, a nieznany szerszej publiczności Nayyar – 25 tysięcy dolarów. Podczas trzeciego sezonu stopniowo zaczęto wprowadzać postać Bernadette Rostenkowski (Melissa Rauch), koleżanki Penny, oraz poznaną w internecie „dziewczynę” Sheldona – Amy Farrah Fawler. Panie nie były częścią regularnej obsady aż do siódmego sezonu i przez cały ten czas inkasowały 30 tysięcy dolarów za odcinek (każda).
Po zakończeniu emisji trzeciego sezonu, który przyciągał przed telewizory średnio czternaście milionów widzów nastał czas zmian. Po pierwsze, seria ostatecznie ustaliła liczbę odcinków w sezonie na dwadzieścia cztery (wcześniej było to: 17 [I], 23 [II] i 23 [III]). Po drugie zaś, nastał czas renegocjacji kontraktów. Ponownie trio Parsons-Galecki-Cuoco otrzymało jednakową gażę, która od sezonu czwartego wynosiła 200 tysięcy dolarów za odcinek, natomiast z każdym kolejnym sezonem wzrastała o dodatkowe 50 tysięcy. Podobny zabieg zastosowano w przypadku Helberga i Nayyara, jednak oni wystartowali z pułapu stu tysięcy.
I w ten oto sposób z początkowych 4 165 000 dolarów za cały sezon główna piątka wskoczyła na pułap 800 tysięcy za odcinek w sezonie czwartym i w kolejnych latach zwiększyła tę kwotę jeszcze kilkukrotnie, aż w roku 2014 nastał przełomowy moment negocjacji, podczas których obsada Teorii wielkiego podrywu dogoniła swoich poprzedników z serialu Przyjaciele. Koszty utrzymania najważniejszych aktorów wzrosły między pierwszym a ósmym sezonem trzydziestokrotnie!
Tuż przed dziesiątą serią kwota wydawana na najważniejszych bohaterów osiągnęła punkt kulminacyjny. Poza ustalonymi wcześniej milionowymi gażami dla głównej piątki, po 200 tysięcy dolarów otrzymały Rauch i Bialik, a łączna suma zarobków sięgnęła 5 400 000 dolarów. I mogłoby się wydawać, że skoro zapowiedziano kolejne dwa (prawdopodobnie ostatnie) sezony, urośnie jeszcze bardziej… jednak Warner Bros. Television postanowiło wyjść na zero. Aktorzy także nie mieli ochoty na kolejny konflikt, dlatego nie protestowali, jednak pojawił się jeden problem: co zrobić, by Melissa i Mayim nie zarabiały pięciokrotnie mniej? I w tym momencie zagrała chemia, jaką widzimy na co dzień, śledząc serial. Wszyscy z głównej piątki zdecydowali się na obniżenie swojego honorarium, dzięki czemu odtwórczynie ról Bernadette i Amy otrzymają ponad dwukrotnie więcej.
Rozbieżność między nimi a głównym trio jest olbrzymia, ale głodować raczej nie będą. Zbiorcze zarobki każdego z aktorów wyglądają następująco:
- Jim Parsons, Johnny Galecki i Kaley Cuoco do 2019 roku za udział w 279 odcinkach Teorii wielkiego podrywu zainkasują po 145 000 000 dolarów (każde!)
- Simon Helberg oraz Kunal Nayyar za tę samą liczbę występów zarobią kolejno: 134,5 oraz 133,5 miliona
- Melissa Rauch, która w serialu pojawi się łącznie 209 razy, zarobi 32 000 000$, a mająca w CV sześć odcinków mniej Mayim Bialik dostanie 31,7 miliona.
I tak się właśnie spełnia amerykański sen! Dla ścisłości dodam jedynie, że łączna kwota, jaką do prawdopodobnego zakończenia emisji serialu zainkasuje wyżej wymieniona grupa, to około 770 milionów dolarów. I nie, nie pomyliłem się w obliczeniach.
Oczywiście ukazane przeze mnie kwoty nie zostały uzyskane z pierwszej ręki (niestety nikt z głównych bohaterów Teorii wielkiego podrywu nie wrzucił na Twittera czy Facebooka wpisu „ha, zarabiam milion dolarów za odcinek”). To dane szacunkowe oparte o doniesienia medialne. Wyliczenia nie uwzględniają także bonusów, jakie znajdowały się w kontraktach aktorów, ani zarobków aktorów epizodycznych, reżyserów, operatorów i innych pracowników technicznych oraz reszty kosztów powstawania serialu. A skoro mówimy o dziesięciu (a w perspektywie aż dwunastu) latach, łączna kwota zapewne przekroczyła (bądź niebawem przekroczy) miliard dolarów. I gdzie teraz są ci wszyscy przyjaciele?
korekta: Kornelia Farynowska