Profile na INSTAGRAMIE, które FAN kina ZNAĆ POWINIEN
Popularność Instagrama jest dziś niezaprzeczalna. Miliard zarejestrowanych użytkowników, spośród których codziennie loguje się ponad 60%, to prawdziwa studnia bez dna. O atrakcyjności tego narzędzia świadczy fakt, że za jego pomocą nie tylko możemy śledzić poczynania swoich znajomych, ale też bardzo łatwo możemy sprawdzić, co słychać u znanych nam doskonale sław, a nawet wejść z nimi w bezpośrednią interakcję. Poza tym to kopalnia ciekawych profili dedykowanych różnym dziedzinom – w tym oczywiście kinematografii. Oto krótki przewodnik po profilach szczególnie wartych uwagi.
Dla miłośników kadrów
Color Palette Cinema
https://www.instagram.com/p/BwsDyBxntgD/?utm_source=ig_web_copy_link
Profil, którego autorzy przedstawiają filmowe kadry charakteryzujące się znakomitą kolorystyką, prezentując paletę barw użytych w danym ujęciu. Warto przejrzeć te zasoby (prawie 800 postów) i przekonać się, jak istotną rolę odgrywa w budowaniu kadru starannie dobrana kolorystyka. Jak przeczytamy w opisie profilu, „kolory mogą na nas wpłynąć nawet bez udziału naszej świadomości, a czasem służą jako cenne narzędzie w opowiadaniu historii”.
Composition Cam
https://www.instagram.com/p/BaeOgSrnkmb/?utm_source=ig_web_copy_link
Kolejny profil poświęcony kadrom pokaże nam, z jaką dbałością reżyserzy i operatorzy podchodzą do ich komponowania. Twórcy stawiają na geometryczne ujęcie, charakteryzujące się doskonałą symetrią lub perfekcyjnym rozlokowaniem obiektów znajdujących się w danym kadrze. Bywa, że podczas seansu nie zdążymy zwrócić uwagi na tego typu dbałość o szczegóły, lecz jak się okazuje, w przypadku zamieszczanych na omawianym profilu kadrów trudno mówić o losowości.
Accidentally Wes Anderson
https://www.instagram.com/p/By5A8QDHyrH/?utm_source=ig_web_copy_link
Wes Anderson jest jednym z tych twórców, których styl trudno pomylić z jakimkolwiek innym. Perfekcyjna symetria, ciepłe, pastelowe kolory i starannie ułożone kadry cieszą wzrok widza przy okazji seansu każdego filmu reżysera. Przytoczony profil nie gromadzi jednak ujęć z filmografii Andersona, lecz zdjęcia miejsc i obiektów, które z powodzeniem mogłyby z niej pochodzić. Przeglądanie tej galerii jest fascynujące i wręcz podnoszące na duchu, bo pokazuje, że bajkowy świat Wesa Andersona wcale nie jest jedynie wypadkową kompozycji, filtrów i pracy kamery – mamy go bowiem na wyciągnięcie ręki. Jak widać, również w Polsce!
Dla miłośników scenariuszy
Screenplayed
https://www.instagram.com/p/By3FQmMglRT/?utm_source=ig_web_copy_link
Screenplayed to kanał, który jest fantastyczną atrakcją dla wszystkich miłośników kina i seriali chcących zobaczyć, jak sceny rozpisane na papierze ożywają na ekranie. Założenie jest bardzo proste. Na podzielonym na pół ekranie oglądamy zarówno fragment gotowego dzieła, jak i przewijaną stosowną część scenariusza. Fascynujące – i na swój sposób inspirujące – jest obserwowanie, w jaki sposób aktorzy wypowiadają swoje kwestie i jak często dodają do gotowych kwestii coś od siebie.
best.movie.lines oraz thebestmovielinesofficial
https://www.instagram.com/p/Bvj9XyNHLsM/?utm_source=ig_web_copy_link
Podobnych profili znajdziecie na Instagramie niemało, ja przytaczam jedne z najpopularniejszych. Idea jest oczywista – ich twórcy cytują kwestie ze słynnych filmów i seriali, okraszając je kadrami ze stosownych scen. W sam raz dla wszystkich, którzy cenią dobry cytat.
Dla miłośników podróży
Filmtourismus i Fangirlquest
https://www.instagram.com/p/BrQPHiXgCUu/?utm_source=ig_web_copy_link
I znowu – podobnych profili znajdziemy na Instagramie dziesiątki, to natomiast jedne z najbardziej reprezentatywnych przykładów. Autorzy i autorki wymienionych kont podróżują po świecie śladami filmowych bohaterów, zaopatrzeni w stosowne kadry, które wpisują we własne zdjęcia. Nawet taka forma sprawia, że czujemy się, jakbyśmy na chwilę trafili do świata filmu! Przy okazji jest to doskonała inspiracja do tego, by podczas wakacji samemu wyruszyć śladami ulubionych bohaterów. Jeśli macie już zaplanowane jakieś wycieczki, polecam sprawdzenie, czy w docelowych miejscach nie kręcono przypadkiem jakichś filmów. Ich oglądanie nabiera potem dodatkowego wymiaru.