NAOMI WATTS. Niemożliwa. Filmografia aktorki.
Umieszczona na liście pięćdziesięciu najpiękniejszych ludzi, stworzonej przez magazyn People, Naomi Watts mogłaby również widnieć wśród spisu najbardziej zapracowanych współcześnie aktorek. W tym roku kończy dopiero 46 lat a już zagrała w około pięćdziesięciu filmach, kilku serialach a od jakiegoś czasu zajmuje się również produkcją. Jej niezwykła produktywność dokonuje się na gruncie różnorakich gatunków filmowych od komedii przez film przygodowy, dramat, melodramat, kryminał aż po thrillery czy horrory. Gra w produkcjach mniejszych i większych, tych bardziej artystycznych i tych bardziej komercyjnych, u reżyserów czołowych i u amatorów, zdobywając przy tym najróżniejsze nagrody, od Złotego Globa i dwukrotnej nominacji do Oscara aż po nieszczęsne Złote Maliny. Jednak z pewnością nie osiada ona na laurach ani nie załamuje się porażkami, robi swoje (dodatkowo wychodzi jej to naprawdę nieźle) i wciąż się rozwija, co pokaże jej niezwykle bogata filmografia.
Na początek kilka encyklopedycznych faktów. Urodziła się 28 września 1968 roku w Shoreham, hrabstwie Kent, w Anglii. Jej matka była Walijką i handlowała antykami, a ojciec, rodowity Anglik, był dźwiękowcem i road managerem Pink Floyd. Naomi, która powszechnie kojarzona jest z Australią, przeprowadziła się do Sydney dopiero w wieku 14 lat, gdzie jej matka dostała pracę na planie opery mydlanej ( popularnej również w Polsce) “Powrót do Edenu”. Dopiero tam postanowiła, że wejdzie w świat showbiznesu najpierw próbując swych sił na wybiegu dla modelek (co podobno nie dało takich efektów, o jakich marzyła), a dopiero w drugiej kolejności odkrywając magię kina i telewizji.
Naomi debiutowała na ekranie w wieku 18 lat epizodyczną rolą dziewczyny Leo, jednego z drugoplanowych bohaterów filmu For love alone (1986) – australijskiego romansu, będącego ekranizacją powieści pod tym samym tytułem, która, mimo tego, że w Australii była bestsellerem, to na arenie międzynarodowej właściwie niczym się nie wyróżniała. Po tym raczej nieznaczącym debiucie nastąpiło pięć lat niemalże całkowitego zastoju w jej karierze (mignęła zaledwie w dwóch serialach – Hey Dad…! i Zatoka serc), który przerwała przyjaciółka Naomi, Nicole Kidman, która pomogła jej w zdobyciu niewielkiej roli w filmie Randka na przerwie, kolejnym australijskim romansie.
Przez następne dziesięć lat Naomi Watts nieustannie pracowała dostając już nie tylko epizodyczne czy drugoplanowe, ale także i główne role, takie jak na przykład Holly – dziewczyna psychopaty w sensacyjnym thrillerze Polowanie na jednorożca(1999) czy Alice z komedii romantycznej Dziwna planeta (1999). Występowała także nie tylko w produkcjach australijskich, ale także amerykańskich, a nawet w brytyjskiej Tajemnicy Wyvern (2000). Powoli wydeptywała sobie aktorską ścieżkę, aczkolwiek nie było jeszcze na niej żadnych spektakularnych sukcesów czy znamiennych ról.
Przełom nastąpił dopiero w 2001 roku, gdy współpracę zaproponował jej nie kto inny jak David Lynch.
Reżyser wybrał Watts do swojego filmu, ponieważ, jak sam mówił – zobaczył kogoś, u kogo od razu wyczuł olbrzymi talent i kogoś z przepięknym wnętrzem oraz niezwykłą inteligencją stwarzającą warunki do grania najróżniejszych postaci. Było to więc idealne połączenie. Mulholland Drive (2001), bo taki tytuł nosił ów film, to niesamowicie intrygujący thriller psychologiczny osnuty wokół kryminalnej intrygi. Jednak to nie ona stanowi o wyjątkowości filmu . Jego niesamowita poetyka oscylująca gdzieś na granicy jawy i snu, rozbudowana symbolika, seksualne napięcie oraz wszechobecne zagmatwanie sprawiają, że dzieło jawi się jako zagadka dla widza, co jeszcze bardziej go pociąga. Naomi Watts zdecydowanie stanęła na wysokości zadania wcielając się w tajemniczą postać o podwójnej tożsamości. Z młodej, niewinnej dziewczyny marzącej o aktorskiej karierze (Betty Elms), przeistacza się w arogancką i pożądliwą Diane Selwyn. Kontrastowo zbudowane bohaterki dają ogromne pole do popisu Naomi Watts, która to wykorzystuje daną jej przez Lyncha szansę i pokazuje szerokie spektrum swoich aktorskich możliwości. Jej sukces potwierdziło także Amerykańskie Stowarzyszenie Krytyków Filmowych przyznając jej nagrodę za tę rolę.
Aktorka rok później wystąpiła w jeszcze jednym filmie Davida Lyncha, a mianowicie eksperymentalnym mini-serialu, który pokazywany był tylko w Internecie, noszącym tytuł Króliki (2002), które to właśnie zagrały Naomi Watts oraz jej partnerka z Mullholand Drive – Laura Harring (nic dziwnego, że to osobliwe dziwactwo było ostatnim dziełem duetu Watts i Lynch)
Jej popularność wzrosła jeszcze dodatkowo po wystąpieniu w jednym z najgłośniejszych filmów 2002 roku, a mianowicie remake’u japońskiego horroru – The Ring (2002). Aktorka wciela się w Rachel Keller, reporterkę, która prowadzi śledztwo w sprawie tajemniczej kasety video zabijającej kolejne osoby. Krytycy o jej roli wypowiadali się w następujący sposób – [Watts] jest wspaniała w tej głównej roli, która udowadnia, że jej genialne wystąpienie w Mulholland Drive nie było jedynie fartem. Odnajduje ona niezwykły balans między sceptycyzmem a stopniowym zdawaniem sobie sprawy z faktycznego zagrożenia śmiercionośną kasetą. W 2005 roku wystąpiła także w sequelu filmu, który niestety jak to zwykle bywa nie dorównał pierwowzorowi, o mało zaskakującym tytule – The Ring 2.
Doświadczona już w thrillerach i horrorach aktorka dostała kolejną propozycję poradzenia sobie z takim gatunkiem, z którą to wyszedł tym razem meksykański reżyser Alejandro González Iñárritu proponując jej udział w swoim drugim pełnometrażowym filmie 21 gram (2003). Towarzyszyli jej fenomenalny Benicio Del Toro grający Jacka, byłego kryminalistę, oraz nie mniej genialny Sean Penn, wieloletni zresztą przyjaciel aktorki, jako Paul – ciężko chory na serce profesor. Losy tej dwójki oraz Cristiny, w tej właśnie roli Naomi Watts, splatają się w momencie wypadku spowodowanego przez Jacka, w którym kobieta traci rodzinę, a Paul zyskuje szansę na przeżycie w postaci serca zmarłego męża Cristiny. Za tę rolę aktorka otrzymała swoją pierwszą nominację do Oscara, o której jednak sama mówiła, że jest ona chyba zbyt daleko idąca. The Times chwalił ją za to, że z każdym wystąpieniem odkrywa siebie na nowo (…) jej odwaga pochodzi z braku wyolbrzymionej emfazy, po którą aktorki często sięgają, aby dotrzymać kroku Seanowi Pennowi.
W ramach chwilowej przerwy od gatunków grozy wschodząca gwiazda przyjęła rolę we francusko-amerykańskiej komercyjnej produkcji romansowej Rozwód po francusku(2003). Pierwotnie duet uroczych i siostrzano podobnych dziewczyn, na czym zależało producentowi, miały zagrać ciemnowłose Winona Ryder i Natalie Portman, jednak ostatecznie role te dostały Kate Hudson i Watts. Blond piękności, nie umniejszając oczywiście ich aktorskim umiejętnościom, które pokazały w swoich wcześniejszych filmach, zdecydowanie lepiej pasowały do tego gatunku oraz dosyć banalnej historii zasadzającej się na wielkomiejskich zabawach i błahych mikrodramatach.