NAJLEPIEJ ZARABIAJĄCE FILMY W HISTORII. Ranking jakościowy

Najbardziej dochodowe filmy w historii kina. Brzmi dumnie, ale czy za wpływami ze światowych kas kinowych idzie jakość lub chociaż gwarancja dobrej rozrywki? Niestety nie, ale przynajmniej część produkcji niezaprzeczalnie zasłużyła na swoją pozycję. Przedstawiam wam mój bardzo (ostrzegałem!) subiektywny ranking dziesięciu najbardziej dochodowych filmów.

Uwaga! Filmy zostały wybrane na podstawie światowego rankingu box office bez uwzględnienia inflacji.

Miejsce 10. Piękna i Bestia (2017)

1 262 852 042 $, dziesiąte miejsce w światowym box office

Katastrofalnie nudne, wizualnie nieciekawe, aktorsko odrzucające, zapełnione jednowymiarowymi bohaterami, a jak na musical pozbawione nawet jednej zapadającej w pamięć piosenki. Jedyny plus, który przychodzi mi do głowy – Emma Watson wygląda urzekająco. Najwidoczniej dzieciom film wydał się atrakcyjny, ale ja z trudem wytrzymałem do napisów końcowych, chociaż do oglądania filmów, których nie jestem głównym odbiorcą, przywykłem.

Miejsce 9. Szybcy i wściekli 7

1 516 045 911 $, szóste miejsce w światowym box office

Nie jestem wielkim fanem tej serii, ale potrafię docenić jej lepsze odsłony. Oryginał to z perspektywy czasu dość klasyczne i satysfakcjonujące kino sensacyjne, a część piąta i szósta bardzo sprawne, chociaż wymagające wyrozumiałości, kino rozrywkowe. Niestety Szybcy i wściekli 7 to film przekraczający wszelkie granice zrozumienia, rzecz niesamowicie nudna, przesadzona i nieatrakcyjna. Przykro to pisać, ale mam wrażenie, że jedynym wytłumaczeniem znakomitego wyniku finansowego jest tragiczna śmierć Paula Walkera, którego występ w opisywanym filmie stanowi ostatnią, niedokończoną już rolę. Finałowe, wzruszające pożegnanie z przyjacielem to przy okazji jedyny jasny punkt produkcji i moment, którego nie odważę się skrytykować. Powstało dla Vina Diesela, nie dla nas.

Miejsce 8. Jurassic World

1 671 713 208 $, czwarte miejsce w światowym box office

Wiem już, kto zabił Laurę Palmer, a dalej nie mam pojęcia, co na liście najbardziej dochodowych filmów w historii robi Jurassic World. Film Colina Trevorrowa to czwarta część niepotrzebnie odgrzewanej franczyzy, która chyba nikogo już nie interesuje. Jasne, uwielbiamy Park Jurajski, ale czy ktokolwiek myśli o nim jako części serii filmowej? Nie pomaga fakt, że nie ma tutaj mowy ciekawych bohaterach, świeżych pomysłach, jakichkolwiek emocjach czy nawet wynagradzającej stronie wizualnej. Czyżby miłość do dinozaurów zawsze zwyciężała?

Miejsce 7. Harry Potter i Insygnia Śmierci: Część II

1 341 511 219 $, ósme miejsce w światowym box office

Szkoda, że ze wszystkich części Harry’ego Pottera właśnie ta dostała się do dziesiątki najlepiej zarabiających filmów, bo mimo, że były filmy gorsze (Zakon Feniksa, Książę półkrwi), to zdecydowana większość stała na dużo wyższym poziomie. Ostatni rozdział serii miewa momenty, szczególnie, gdy na pierwszy plan wychodzą prawdziwe emocje związane z ostateczną rozgrywką z siłami zła, ale pozostaje leniwą adaptacją i nieudaną próbą poprawiania (?) książkowego oryginału. Gwoździem do trumny jest epilog, gdzie fatalnie postarzona obsada niezamierzenie śmieszy i psuje podniosłość końca historii najsłynniejszego czarodzieja świata.

Miejsce 6. Avatar

2 787 965 087 $, pierwsze miejsce w światowym box office

Mam co do Avatara mieszane uczucia. Z jednej strony pamiętam mój absolutny zachwyt w okresie premierowym ostatniego filmu Jamesa Camerona, ale z drugiej z czasem zupełnie przestałem do niego wracać i często zwyczajnie zapominam o Avatara istnieniu. Oczywiście nie można odmówić technologicznej rewolucji, bogatego i przemyślanego świata, sympatycznych bohaterów, niezłej obsady (szczególnie na drugim planie) i lekkości, która sprawia, że łatwo dać się tej historii porwać. Każdy zarobiony dolar jest w pełni zrozumiany i zasłużony, ale obawiam się, że Cameron i studio mogą się mocno przejechać na wynikach finansowych odwlekanych, czterech (!) sequeli.