search
REKLAMA
Artykuł

Kto zgarnie Oscara? Część 4 – najlepsze filmy

Kacper Kowalski

23 lutego 2013

REKLAMA

 Część pierwsza – kategorie techniczne i muzyczne

Część druga – kategorie aktorskie

Część trzecia – reżyserzy i scenariusze

 

NAJLEPSZY FILM

Główna kategoria raz jeszcze okazuje się należeć do tych najnudniejszych. Jedni stwierdziliby, że to posępna tradycja, inni wspomnieliby o fatum, a w moim rozeznaniu mamy po prostu do czynienia z naturalną wypadkową. Z rozrzewnieniem wspominać możemy czas sprzed kilku miesięcy, gdy prognozowano wyrównaną walkę między “Lincolnem”, “Zero Dark Thirty”, “Argo” i “Silver Linings Playbook”. Tylko ostatnia dwójka nadal pławi się w blasku powszechnej uwagi, jeśli o najważniejszą nagrodę chodzi, gdy wątek “Lincolna” powraca już tylko w tych mniej śmiałych szeptach – mimo przeważającej ilości nominacji – i jest typowany raczej na czarnego konia. Wiele wskazuje wręcz, że zwycięstwo odniesie tylko w sekcji aktorskiej, a przyzwoite szanse na statuetkę za reżyserię to prawdopodobnie maksimum jego możliwości.

Ciekawość obliguje do postawienia sobie pytania, jakby ostatecznie ukształtował się ten wyścig, gdyby nie absencja Afflecka wśród nominowanych reżyserów. Czy paradoksalnie pragnienie wdrożenia remedium za rzekomą krzywdę było główną siłą napędzającą film w tegorocznym sezonie nagród? Niekoniecznie, ponieważ Globy i nagrody BFCA miał w kieszeni zanim nadciągnął zaskakujący poranek ogłoszenia nominacji (głosowanie było już zamknięte). Z drugiej strony, czy to właśnie znaczące pomruki płynące w kierunku Akademii zadecydowały o wygranej głównej nagrody Gildii Aktorów, gdzie typowano raczej “Lincolna” czy “Silver Linings Playbook”? Tak czy siak, nawet jeśli powodem oszałamiającej passy filmu jest choćby lobby Georga Clooney’a (tym razem w roli jednego z nominowanych producentów), nie zmienia to faktu, że środowisko filmowe zadbało o nobilitację filmu Afflecka i przysposobienie go w rynsztunek bez rys. Dotychczas tylko jednemu filmu w historii udała się granicząca z cudem sztuka upolowania naczelnej nagrody bez reżyserskiej nominacji. Wszystko nakazuje sądzić, że dzięki niedzielnej gali ten historyczny wynik ulegnie weryfikacji.

Kto może więc stanąć na drodze “Argo”? Nadal pokładam ogromne nadzieje w “Silver Linings Playbook”, tyleż niespodziewana, co i rekordowa ilość nominacji aktorskich plus wyróżenienie za montaż to nie w kij dmuchał; dowód, że film Russella zagościł w pierwszej trójce ulubieńców. Tragedia “Lincolna” polega na tym, że mimo iż początkowo zdawał się wieść prym, kolejne gale przerabiały nadzieje twórców na konfetti, a calutkie światło reflektorów skupił na sobie Daniel Day-Lewis. Czyżby nikt nie był przepojony miłością do najnowszego filmu Spielberga? Wreszcie, mamy także “Life of Pi”, które mimo sukcesywnego rozbijania banku nagród za oprawę realizatorską nie wydaje się realnym kandydatem na wygraną tutaj (choćby ze względu na brak propozycji aktorskich), nawet, jeśli Ang Lee zostanie obdarowany za reżyserię. “Zero Dark Thirty” zostało niefortunnie wyeliminowane z rozgrywek przez kontrowersje związaną z domniemanym gloryfikowaniem tortur, a nie pomagają też porównania do poprzedniego filmu spod ręki Bigelow i pióra Boala. Sytuacja z późnej jesieni rysowała się zupełnie inaczej, gdy królował na rozdaniach nagród krytyków. Obecnie wiara w zwycięstwo tego filmu, zwłaszcza bez nominacji za reżyserię to marzenia ściętej głowy.

Tryumf: “Argo”

Alternatywa: “Silver Linings Playbook”

 

 FILM NIEANGLOJĘZYCZNY

Nominowani:

„Miłość”, reż. Michael Haneke, Austria
„Kochanek królowej”, reż. Nikołaj Arcel, Dania
„Wiedźma wojny”, reż. Kim Nguyen, Kanada
„No”, reż. Pablo Larrain, Chile
„Kon-Tiki”, reż. Pablo Berger, Norwegia

Film nieanglojęzyczny, podobnie jak i w zeszłym roku, ma już murowanego prowodyra. Wysoce nieprawdopodobne, by “Amour” z nominacjami za film (kwalifikacja generalna), reżyserię, scenariusz i aktorkę mógł nie okryć się złotem. Co prawda historia zna już przypadki filmów z tej kategorii, którym nie udało się zatriumfować mimo dodatkowych wyróżnień, ale “Amour” ma na koncie także Złotą Palmę, Glob i BAFTA, stąd jego zwycięstwo wydaje się jednym z niewielu pewnych wyników na tegorocznych Oscarach.

Jeśli jednak wywiążę się jakakolwiek walka, to na drodze stanąć może przede wszystkim “Kon-Tiki”, co uzasadniłbym chwytliwą koncepcją i nazwiskiem sprawującego pieczę nad norweskim kandydatem Weinsteina.

Tryumf: “Amour”

Alternatywa: “Kon-Tiki”

 

 PEŁNOMETRAŻOWA ANIMACJA

Nominowani;

„Frankenweenie”
„The Pirates. Band of Misfits”
„ParaNorman”
„Merida Waleczna”
„Ralph Demolka”

Pełnometrażowa animacja to chyba najbardziej zacięte starcie spośród opisywanych w tym rozdziale kategorii. Najnowszy film wytwórni Pixar cieszy się zaledwie letnim przyjęciem przez widzów i krytyków, ale na powrót pojawił się w temacie rozmów o zwycięzcy, gdy kolejno zgarnął Glob i nagrodę BAFTA. Z drugiej strony, mamy pełnego werwy “Wreck-it Ralph”, który ma już na koncie trofeum PGA (Gildii Producentów) i najważniejsze laury Annie Awards, co teoretycznie daje mu przewagę nad  “Brave”. Jest też ulubieniec krytyków, “Frankenweenie”, za którym stoi najbardziej rozpoznawalna w tych rewirach persona, a także “ParaNorman”, którego producenci nie szczędzą sobie funduszy na kampanie oscarową. Ostatniemu, jak i “The Pirates! Band of Misfits” nie daje jednak większych szans, gdyż mimo starań wytwórni i sympatii widzów nie zdołały wygenerować wystarczająco buzzu na pokuszenie się o wiktorię. Tym samym zostajemy z trójką kandydatów, spośród których najmniejsze szanse przypisałbym jednak animacji Burtona, zaznaczywszy jednocześnie, że jego wygrana niespecjalnie mnie zdziwi. Zachowawcza i pełna klisz opowieść o Meridzie wydaje się bezpiecznym wyborem, ale wierząc w animusz członków kapituły, stawiam na Ralpha.

Tryumf: “Wreck-It Ralph”

Alternatywa: “Brave”

 

PEŁNOMETRAŻOWY DOKUMENT 

Nominowani:

„5 broken Cameras”
„The Gatekeepers”
„How to Survive a Plague”
„The Invisible War”
„Searching for Sugar Man”

Najgłośniejszy dokument pełnometrażowy ostatnich miesięcy to “Searching for Sugar Man”, który obłowił się już nagrodami BAFTA, BFCA, WGA, NBR i Sundance Film Festival. Na próżno szukać pośród nominowanych drugiego dzieła z takim zestawem, co umacnia wiarę, że zdeklasuje konkurencję. Drugą lokatę przypisałbym “The Gatekeepers” ze względu na tematykę i emocje krążące wokół filmu.

Tryumf: “Searching for Sugar Man”

Alternatywa: “The Gatekeepers”

 

Podsumowując: 

Najlepszy film: “Argo”

(Alternatywa: “Silver Linings Playbook”)

Najlepszy aktor pierwszoplanowy: Daniel-Day Lewis, „Lincoln”

(Alternatywa: Bradley Cooper, “Silver Linings Playbook”

Najlepsza aktorka pierwszoplanowa: Jennifer Lawrence, „Silver Linings Playbook” (Alternatywa: Emmanuelle Riva,“Amour”)

Najlepszy aktor drugoplanowy: Tommy Lee Jones, „Lincoln”

(Alternatywa: Christoph Waltz, „Django Unchained”)

Najlepsza aktorka drugoplanowa: Anne Hathaway, „Les Misérables”

(Alternatywa: Sally Field, „Lincoln”)

Najlepsza reżyseria: David O. Russell, “Silver Linings Playbook”

(Alternatywa: Steven Spielberg, „Lincoln”)

Najlepszy scenariusz oryginalny: „Django Unchained”, Quentin Tarantino

(Alternatywa: „Amour”, Michael Haneke

Najlepszy scenariusz adaptowany: „Argo”, Chris Terrio

(Alternatywa: „Silver Linings Playbook”, David O. Russell)

Najlepsze zdjęcia: „Life of Pi”, Claudio Miranda

(Alternatywa: „Skyfall”, Roger Deakins)

Najlepsza scenografia: “Les Misérables”

(Alternatywa: “Anna Karenina”)

Najlepsze kostiumy: “Anna Karenina”

(Alternatywa: “Les Misérables”)

Najlepszy dźwięk: “Les Misérables”

(Alternatywa: “Life of Pi”)

Najlepszy montaż: “Argo”

(Alternatywa: “Zero Dark Thirty”)

Najlepszy montaż dźwięku: “Life of Pi”

(Alternatywa: “Argo”)

Najlepsze efekty specjalne: “Life of Pi”

(Alternatywa: “The Hobbit: An Unexpected Journey”)

Najlepsza charakteryzacja: “Les Miserables”

(Alternatywa: “The Hobbit: An Unexpected Journey”)

Najlepsza piosenka: “Skyfall”, “Skyfall”

(Alternatywa: “Les Misérables”, “Suddenly”)

Najlepsza muzyka oryginalna: “Life of Pi”, Mychael Danna

(Alternatywa: “Skyfall”, Thomas Newman)

Najlepszy pełnometrażowy film dokumentalny: “Searching for Sugar Man”

(Alternatywa: “The Gatekeepers)

Najlepszy film nieanglojęzyczny: “Amour”, Austria

(Alternatywa: “Kon-Tiki”, Norwegia)

Najlepszy długometrażowy film animowany: “Wreck-It Ralph”

(Alternatywa: “Brave”)

REKLAMA