search
REKLAMA
Ranking

HEROSI W ODCINKACH. Ranking najlepszych seriali superbohaterskich

Filip Pęziński

30 września 2018

REKLAMA

Świat oszalał na punkcie filmów superbohaterskich i trudno się dziwić, bo często oferują to, co współczesna rozrywka ma do zaoferowania najlepszego. A jak sytuacja ma się z serialami na podstawie popularnych komiksów? I tutaj możemy znaleźć prawdziwe perły, chociaż proporcje niekoniecznie działają na korzyść tych udanych produkcji. Przedstawiam wam mój ranking tych najlepszych. Lojalnie ostrzegam, że dosyć luźno podszedłem do definicji superbohatera (nie prowadźmy po raz kolejny debaty, czy Punisher jest superbohaterem), a całość jest skrajnie subiektywna. 

10. The Punisher

punisher

Twórcy netfliksowego Punishera mocno odeszli od komiksowej formuły przygód Franka Castle’a i samego budowania tej postaci na rzecz sensacyjnej, pełnej akcji i napięcia historii o wojskowych spiskach. Nawet najwierniejsi fani komiksów powinni im jednak wybaczyć, bo to serial nad wyraz udany. Przedstawiona fabuła bezgranicznie wciąga, wchodzi z widzem w światopoglądowy dialog, a obsadzony w tytułowej roli Jon Bernthal to zdecydowanie najlepszy ekranowy Castle.

9. Batman przyszłości

batman-przyszlosci

Serial przedstawia futurystyczne Gotham i losy jego obrońcy – Terry’ego McGinnisa, który ze wsparciem emerytowanego już Bruce’a Wayne’a przejmuje po nim maskę Batmana. Twórcy bardzo odważnie stawiają na zupełnie nowe, nieoparte na komiksach przedstawienie postaci Mrocznego Rycerza. Podjęte ryzyko się opłaciło, bo powstał serial nie tylko bardzo świeży, przedstawiający ciekawą wizję przyszłości, ale i zwyczajnie dobry. Wspaniałym deserem okazał się pełnometrażowy Powrót Jokera – bodaj najlepszy film animowany o Batmanie.

8. Daredevil

daredevil-elektra

Daredevil, posiadający nadludzko wyostrzone zmysły mściciel z nowojorskiego Hell’s Kitchen i niewidomy prawnik w jednym, to zdecydowanie jeden z moich ulubionych superbohaterów ze stajni Marvel Comics. Byłem zatem niezwykle szczęśliwy, kiedy po, umówmy się, mocno średnim filmie z Benem Affleckiem udało się stworzyć serial oddający komiksowi sprawiedliwość – mroczny i sprawnie wykorzystujący stylistykę kryminału. Drugi sezon podupadł nieco pod ciężarem zbyt wielu wątków, ale wciąż oferuje niezłą rozrywkę. I znakomitą Elektrę.

7. Wolverine and the X-Men

x-men

Serial niestety został anulowany już po pierwszym sezonie, z czym trudno było mi się pogodzić, bo Wolverine and the X-Men stanowił przykład bardzo udanego serialu superbohaterskiego. Twórcy postawili na spójną, budowaną przez cały sezon oś fabularną, która znakomicie wykorzystywała wieloletnią spuściznę komiksowych mutantów, tworząc intrygującą i angażującą historię z dopracowaną animacją i świetnym designem postaci. Pierwszy sezon przedstawiał historię analogiczną do filmowej Przyszłości, która nadejdzie. Drugi miał skupiać się na postaci Apocalypse’a.

6. Luke Cage

luke-cage

Serial produkcji Netfliksa to moim zdaniem zdecydowanie najlepsza część kooperacji platformy streamingowej z Marvel Studios. Luke Cage opowiada historię niezniszczalnego obrońcy Harlemu i oferuje sprawne połączenie przerysowanej gangsterki, ulicznego superbohaterstwa, soczystego campu i portretu czarnej Ameryki. W tle przygrywają rap, reggae i soul, a ulice Harlemu wyglądają doskonale. Przez (jak na razie) dwa sezony udało się stworzyć serial wciągający i zapewniający doskonałą rozrywkę. Zakończenie drugiego sezonu sprawia, że mam apetyt na więcej.

Filip Pęziński

Filip Pęziński

Wychowany na "Batmanie" Burtona, "RoboCopie" Verhoevena i "Komando" Lestera. Miłośnik filmów superbohaterskich, Gwiezdnych wojen i twórczości sióstr Wachowskich. Najlepszy film, jaki widział w życiu, to "Najpierw strzelaj, potem zwiedzaj".

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA