Filmy, dzięki którym pokochasz SAMARĘ WEAVING
Na ekranie zadebiutowała, mając zaledwie 16 lat, w australijskiej operze mydlanej Pod błękitem nieba. Dzisiaj obchodzi trzydzieste urodziny i chociaż dla części odbiorców wciąż pozostaje „bratanicą Hugo Weavinga” lub „tą laską podobną do Margot Robbie”, to bez wątpienia Samara Weaving wypracowała sobie już własną markę w Hollywood (nie tylko grając w Hollywood Ryana Murphy’ego…) i karierę, której niejedna jej rówieśniczka mogłaby pozazdrościć.
W swojej filmografii ma liczne role na małym i dużym ekranie, produkcje stworzone w rodzimej Australii, jak i te amerykańskie, a dzięki temu oczywiście międzynarodowe. Grała u boku wielkich aktorskich nazwisk i dla nie mniej imponujących reżyserskich. Jeden z jej kolejnych projektów to Babylon Damiena Chazelle’a.
A przy tym wszystkim zdaje się po prostu doskonale na kolejnych planach bawić, nie zamykając na projekty, które wiele gwiazd omija szerokim łukiem. Filmy niecodzienne, oryginalne, rozrywkowe, pełne przemocy. Przeciwnie. Coś mocno ciągnie ją do tego typu produkcji i bez wątpienia czuje się w nich jak ryba w wodzie.
Właśnie zestawienie takich tytułów chciałbym zaproponować wszystkim tym, którzy Samary Weaving jeszcze nie znają. Po tych filmach na pewno ją pokochacie.
Podobne:
Guns Akimbo (2019)
Guns Akimbo zabiera nas w podróż do świata, w którym podziemny klub, ku uciesze internautów śledzących ich losy przez kamery zamontowane w dronach, toczy codzienną walkę na śmierć i życie przy użyciu ostrej amunicji, przemocy i – okazjonalnie – bazook. W rozrywkę tę wbrew swojej woli zostaje wplątany główny bohater (Daniel Radcliffe), a jego zadaniem jest zabicie prawdziwej legendy miłośników tego swoistego patostreamu – Nix, bohaterki właśnie Samary Weaving.
Guns Akimbo to niezobowiązująca rozrywka, której pretekstowa fabuła służy ukazaniu prawdziwego festiwalu przemocy w teledyskowej stylizacji znanej np. z filmu Scott Pilgrim kontra świat Edgara Wrighta. Nie jest to film szczególnie zachwycający, ale za to przyciągający uwagę właśnie Samarą Weaving. Szarżującej, groteskowej i wiecznie nawciąganej Nix, która częściej, niż mruga, odstrzeliwuje mężczyznom penisy.
Bill i Ted ratują świat (2020)
Trzecia odsłona kultowej serii przygód Billa i Teda pokazuje nam, jak podstarzali bohaterowie, niedoszli rockmani i ojcowie w średnim wieku próbują nagrać hit, który wypełni przeznaczenie i uratuje cały świat.
Bill i Ted ratują świat to moja ulubiona odsłona marki o niezbyt inteligentnej parze przyjaciół o twarzach Aleksa Wintera i Keanu Reevesa. Najsprawniej żongluje poszczególnymi elementami tego uniwersum, szczerze bawi, ale też niewymuszenie wprowadza do całości nutkę nostalgii. Rola Samary Weaving w całości jest stosunkowa mała, ale bardzo znacząca. Do roli córki Billa wprowadza mnóstwo uroku i charyzmy, tworząc z Brigette Lundy-Paine duet, który bez problemu pociągnąłby tę serię z nowym pokoleniem bohaterów w centrum uwagi.
Korpo (2017)
Tajemniczy wirus sprawia, że pracownicy tytułowej korporacji całkowicie tracą nad sobą kontrolę i zaczynają nawzajem się atakować, zamieniając biurowiec w centrum krwawej i bezkompromisowej jatki.
Korpo to z jednej strony świetna rozrywka dla wszystkich odbiorców, którzy lubią efektowną i pełną humoru przemoc, a z drugiej przerażająco udany portret relacji pracowników w dużej firmie, który na pewno docenią wszyscy pracownicy biurowi zatrudnieni w tego typu organizacjach. Samara Weaving gra tutaj główną rolę kobiecą i doskonale dopełnia granego przez Stevena Yeuna protagonistę.
Opiekunka (2017)
Opiekunka w reżyserii McG to historia młodego chłopaka, który pewnej nocy odkrywa, że jego ukochana i niezwykle seksowna opiekunka dowodzi satanistycznej sekcie, która postanowiła złożyć ludzką ofiarę w jego salonie.
Bardzo lubię ten film i chętnie do niego wracam, nawet jeśli nie jest to rozrywka najwyższych lotów. To niezwykle sprawnie wyreżyserowana, zabawna i krwawa czarna komedia, która udanie korzysta z formuły Kevina samego w domu. Bez wątpienia film działa tak dobrze dzięki perfekcyjnemu castingowi Samary Weaving jako tytułowej opiekunki.
W 2020 roku film doczekał się sequela, w którym również wystąpiła Weaving. W dużo jednak mniejszej roli. Ten film jednak mogę także bez cienia wątpliwości polecić wszystkim tym, którzy kupili formułę oryginału.
Zabawa w pochowanego (2019)
Ostatni film w tym zestawieniu to jednocześnie pierwszy, w którym Samara Weaving odgrywa rolę jednoznacznie pierwszoplanową. Zabawa w pochowanego to historia świeżo poślubionej panny młodej, która zmuszona jest przez zamożną rodzinę swojego męża do udziału w krwawej zabawie.
Obecnie twórcy Zabawy w pochowanego święcą triumfy udanym przyjęciem nowego Krzyku, ale już w opisywanym tu filmie zdradzili talent do opowiadania lekkich, wypełnionych czarnym humorem i litrami krwi historii. Trudno na Zabawie w pochowanego źle się bawić. Duża w tym zasługa Samary Weaving, która wyciąga tę produkcję z każdej delikatnej mielizny, w którą czasem wpada.
A zatem którym tytułem uczcicie urodziny Samary Weaving, wybierając wieczorny seans?