search
REKLAMA
Zestawienie

Aktorzy, którzy ZRUJNOWALI swoje KARIERY. Było miło, ale się skończyło

Szymon Skowroński

17 października 2019

REKLAMA

Cezary Pazura

Przykład z polskiego podwórka. W filmografii Pazury znajdziemy wiele imponujących tytułów. Grał w Psach i Krollu Pasikowskiego, dwukrotnie wcielił się w Adasia Miauczyńskiego w kultowych komediodramatach Marka Koterskiego – Nic śmiesznego i Ajlawju. Pojawił się w takich komercyjnych hitach jak Kiler, Chłopaki nie płaczą czy Kariera Nikosia Dyzmy. Swoim komediowym stylem rozsadzał również mały ekran w popularnym serialu Macieja Ślesickiego – Trzynastym posterunku. U Ślesickiego zagrał też jedne ze swoich najciekawszych ról – w dramacie Tato i kryminale Show. A potem, po roku 2003, nie zaliczył żadnego interesującego występu, nie zagrał w żadnym filmie wybijającym się ponad przeciętność. Zaliczył epizody w tragicznych komediach romantycznych, jak Złoty środek czy Ja wam pokażę, występ w kuriozalnym Sztosie 2, będącym dowodem indolencji twórczej większości osób stojących za jego realizacją, „ogony” w serialach, z jednym chlubnym wyjątkiem Trzeciego oficera. Najpopularniejszy aktor, najbardziej rozpoznawalna twarz kina, polski Jim Carrey, król komedii stał się w przeciągu kilku lat wyrobnikiem, chałturnikiem z trzeciej ligi. Chociaż w ostatnich dwóch latach pojawił się w Ślepnąc od świateł, trzecim Pitbullu czy Kurierze, to nadal nie są to filmy i role, które przywracają wiarę w jego umiejętności. W serialu Krzysztofa Skoniecznego i Jakuba Żulczyka wcielił się postać uzależnionego od narkotyków celebryty i była to kreacja przeszarżowana, bazująca na najniższych instynktach, „wykrzyczana”, a nie zagrana. Nie można nie odnieść wrażenia, że mamy tu typowy przypadek twórczego wypalenia. A może już na początku kariery Pazura ustawił sobie poprzeczkę zbyt wysoko, by ją potem przeskoczyć? Okazuje się jednak, że aktor znalazł dla siebie nowe zajęcie – od pewnego czasu prowadzi dość popularny kanał na YouTubie, na którym opowiada głównie o sobie, ale tematyka jego filmów obraca się także wokół pracy w showbiznesie. Jest także Q&A na temat tego, czy Cezary Pazura przechodzi kryzys wieku średniego. Jeśli kogoś to interesuje – odsyłam do serwisu. Na przyszły rok zapowiedziana jest trzecia odsłona Psów, gdzie Pazura wróci do roli Waldemara „Nowego” Morawca. Szczerze wątpię, żeby ten obraz zmienił cokolwiek na horyzoncie polskiego kina lub karierze Pazury, ale jeśli aktor ten nie ma większych ambicji, to równie dobrze może zacząć udzielać się w Kabaretowym Klubie Dwójki.

REKLAMA