Praca Newmana na tyle mocno wbija się w pamięć w trakcie oglądania filmu, iż bynajmniej nie dziwi kolejna, już piętnasta na jego koncie nominacja do Oscara. Kompozytor, który lata wcześniej zilustrował reżyserowi Jarhead odszedł tu od swojego typowego repertuaru, tworząc pracę opartą w dużej mierze na elektronice i sprowadzoną przede wszystkim do budowania napięcia. Nie jest to zatem tradycyjny soundtrack „do poduszki”, co nie zmienia faktu, iż rewelacyjnie odnajduje się na ekranie – zwłaszcza w tych najbardziej newralgicznych, kluczowych momentach maestro pierwszorzędne wyczuwa potrzeby filmu Sama Mendesa, serwując nam niezapomniane doświadczenie. [Jacek Lubiński]
2. Tenet (Ludwig Göransson)
3. Mank (Trent Reznor i Atticus Ross)
4. Ukryte życie (James Newton Howard)
5. Eurovision Song Contest. Historia zespołu Fire Saga (Atli Örvarsson)
Dwa wcześniejsze akapity właściwie oddają w pełni sedno i tej kategorii, którą w przypadku fresku Mendesa uzupełnia też wszystko to, co sprawia, że kino jako takie działa i porywa widownię: dźwięk i efekty dźwiękowe, montaż i miks dźwięku, scenografia, kostiumy, charakteryzacja, efekty wizualne oraz ogólny design filmu. Trzy z tych elementów słusznie nagrodzono Oscarami, lecz i pozostałe złożyły się po równo na niezapomniane, bombastyczne i po prostu spełnione doznanie kinowe, tylko potwierdzając siłę i wielkość tego medium. [Jacek Lubiński]
2. Tenet
3. Mank
(ex aequo) 4. Może pora z tym skończyć
(ex aequo) 4. Ukryte życie
(ex aequo) 4. Jezioro dzikich gęsi
Bohater Sandlera, Howard Ratner, na co dzień siedzi w branży jubilerskiej, „bawi się” w hazard i dłużny jest naprawdę spore sumy różnym poważniejszym wierzycielom. Ratner zamknął się w niebezpiecznej pętli, z której nie będzie mu łatwo uciec. Jego przykra autodestrukcja przejawia się przede wszystkim w ekspresyjnym, momentami niebezpiecznym zachowaniu. Wiecznie nabuzowana, wybuchowa osobowość, która oszukuje samą siebie, że wszystko ma pod kontrolą, raczej nie ma większych szans na przetrwanie w tej miejskiej dżungli. Główny bohater prezentuje się jako niesłychany dupek, a łatwiej mu doprowadzić kogoś do szewskiej pasji, aniżeli wieść z nim spokojne relacje. Howard zdradza żonę, bezlitośnie traktuje zapatrzoną w niego kochankę, a przez kolejne dni przechodzi niczym samozwańcze bóstwo. Nowy Jork to dla niego miejsce ciągłych transakcji, nie potrafi zatrzymać się nawet na sekundę. Lichwiarzy traktuje z wyższością, a takie zachowanie wyłącznie pogarsza jego podbramkową sytuację. Buntowniczy charakter i zgubne wybory doprowadzą do jego powolnego upadku. Nieoszlifowane diamenty są bezlitosną rozprawą z łajdactwem Ratnera. W innym wcieleniu mógłby pozostać nieoszlifowanym diamentem, postacią w miarę dla widza pozytywną. Tutaj jednak zasługuje na całkowite potępienie. Bracia Safdie już wiedzą, jak karać obrzydliwych typów. [Jan Tracz, fragment recenzji]
2. Bili (Kłamstewsko)
3. Adolf Hitler (Jojo Rabbit)
(ex aequo) 4. Jake (Może pora z tym skończyć)
(ex aequo) 4. Tomek Giemza (Sala samobójców. Hejter)
(ex aequo) 4. Georges (Deerskin)
Niby Waititi sugeruje tę scenę wcześniej, gdy kilka razy uwzględnia w kadrze buty postaci granej przez Scarlett Johansson, jednak w trakcie seansu trudno chyba zgadnąć, czego może to być zapowiedzią. Tym samym moment, w którym Jojo odnajduje swoją powieszoną mamę spada na widza jak grom z jasnego nieba i zostawia w niemałym szoku i smutku, w czym także zasługa Romana Griffisa Davisa, który znakomicie poradził sobie aktorsko w tym trudnym fragmencie. [Łukasz Budnik]
2. Pościg na autostradzie (Tenet)
3. Nocne ruiny (1917)
4. Bieg wzdłuż okopów (1917)
5. Wypełnianie kwestionariusza (Nigdy, zawsze, czasami, rzadko)