search
REKLAMA
Recenzje

JAK UTOPIĆ DOKTORA MRACZKA. Science fiction dla osób z dystansem

Abstrakcyjna i wciągająca przygoda w Pradze z rodziną wodników.

Odys Korczyński

8 lipca 2024

REKLAMA

Nieopodal brzegu Wełtawy stoi taki stary i zawilgocony dom. Żyje tam rodzina Wassermannów wraz z pomocnikami. Władają oni wodnikami w całej Czechosłowacji, bogacąc się na zbieranych w wodzie duszach umarłych ludzi, które zamknięte w filiżankach wymieniają na drogocenne perły. Problem zaczyna się, gdy miasto Praga chce ich przenieść do nowoczesnego mieszkania z centralnym ogrzewaniem. Równolegle gdzieś tam w miejskich laboratoriach trwają prace nad wzbogaceniem człowieka o zdolności przemiany w ryby. Miałem przyjemność pisać już o trzech komediach science fiction Václava Vorlíčka (Szpinak czyni cuda, Jest pan wdową, proszę pana!, Kto chce zabić Jessii?). Z najlepszych w jego karierze została mi jeszcze Jak utopić doktora Mraczka, podobnie abstrakcyjna historia z pogranicza fantastyki naukowej, fantasy i komedii, którą polubią wyłącznie zdystansowani do kina widzowie.

A dystans jest potrzebny, bo świat fantasy i science fiction niezbyt się lubią, a dokładnie ten drugi uważa się za lepszy i mądrzejszy, nieważne, że reszta świata poza ogólnie pojętą fantastyką uważa ją z kolei za głupią i naiwną. Czesi natomiast postanowili połączyć te światy nad Wełtawą w Pradze, gdzie mieszka zapomniana już nieco jak bajki o smokach społeczność wodników. Rzeczywistość ich powoli dopada, a bezpieczna enklawa w postaci zawilgoconego, starego domu idzie do rozbiórki. Nawet ich gatunkowa dominacja nad ludźmi zdaje się chwiać w posadach, bo niejaki profesor Ikebara z sukcesem opracował teorię, a potem badania eksperymentalne, według których człowiek może zyskać zdolności ryby, a więc możliwość oddychania pod wodą. Ród wodników jest więc skazany na wyginięcie. Nawet w rzeczywistości PRL-u postęp istnieje i w sposób nieunikniony eliminuje tych, którzy nie dotrzymują mu kroku. A wodnicy z głową czeskich pływaków Wassermannem na czele wolą czarować różdżkami i zbierać w rzece utopione dusze, żeby się z ich sprzedaży utrzymywać, a mogliby normalnie pracować w społeczeństwie. Problem w tym, że nie chcą, bo to zniszczy ich tożsamość wodników. Coś w tym jest, jakaś gorzka czeska refleksja na temat bycia pokornym członkiem socjalistycznej społeczności, co równa się rezygnacji na zawsze z bycia wolnym. Czy jest możliwe znaleźć kompromis? Według filmu nie, bo nie można być na wpół wolnym. Wassermann musi porzucić więc czarowanie różdżką i życie darmozjada, żeby przetrwać. Czego sam nie utopię, tego nie mam – to było jego życiowe motto, więc z drugiej strony lepiej, żeby takie wodniki ceniące sobie najbardziej pasożytowanie na innych, utraciły swoją moc.

Co zaś do ekspansji gatunku człowieka, morskie głębiny wydają się równie trudno osiągalne, co kosmos. Tę chęć zagospodarowywania nowych obszarów widać nawet w czeskiej komedii science fiction, chociaż daleki jestem od nazywania jej filmem proekologicznym. Świat rzek, mórz i oceanów jest w czeskiej interpretacji tą nieosiągalną alternatywą, która mogłaby wyzwolić nas od wszelkich zobowiązań na lądzie – nie tylko tych politycznych. Zawsze są jednak konsekwencje. W doprawdy szalonym koncepcyjnie filmie Jak utopić doktora Mraczka zaskakuje przede wszystkim sprawność realizacji scenariusza oraz brak pretensjonalności w prezentacji tego styku światów rzeczywistego i fantastycznego, z czym do dzisiaj kino ma poważny problem. Václav Vorlíček w latach 70. już go nie miał, przez co te różne fantastyczne zdarzenia ogląda się dzisiaj jako zupełnie naturalnie złączone z realnym światem przedstawionym znanym każdemu z nas, a zwłaszcza tym, którzy mieli przyjemność chodzić po praskich uliczkach i spoglądać na mętną, zielonkawą toń Wełtawy.

Mam nadzieję również, że pozytywne zdziwieni będą wymagający w kwestii efektów specjalnych fani science fiction i fantasy. Film Václava Vorlíčka wciąż się estetycznie i technicznie broni. Na poczet tej recenzji obejrzałem go po raz kolejny i wciąż jestem zdziwiony i zachwycony, z jaką łatwością i wizualnym realizmem wodnik Wassermann wchodzi do umywalki i w niej znika, a po powrocie ze zjazdu pływaków wychodzi z odpływu i przez jakiś czas jeszcze rozmawia, mając dolną połowę ciała w rurze kanalizacyjnej. Podobnie jest ze znikaniem i przemienianiem się wodników w różne przedmioty, np. buty albo mąkę. Brak jest niestety wielu ujęć podwodnych, a w tym przypadku byłyby mile widziane, skoro historia jest o wodnym gatunku, niemniej sceny w piwnicy, gdzie Wasserman gromadzi swoje duszyczki zamknięte w filiżankach, ma swój podwodny styl i nie mam zamiaru jej krytykować. Na pochwałę zasługuje jeszcze jedna scena, w której widzimy Matyldę Wassermann najpierw w postaci ciasta, a potem człowieka, tyle że trochę powiększonego, jakby za mocno zadziałała soda do pieczenia. Od razu przypomniała mi się scena z powiększonym Gandalfem w stosunku do hobbitów. Pod tym względem film Vorlíčka nie ma się czego wstydzić nawet w porównaniu z Władcą Pierścieni. Są również gorsze estetycznie momenty, chociażby scenografia, ale z drugiej strony szary świat Pragi w ówczesnych czasach nie musi skrzyć się wielobarwnymi planami w HDR. Tak więc polecam historię usilnych prób utopienia doktora Mraczka po czesku jako alternatywę dla współczesnego poważnego science fiction traktującego o kondycji ludzkości i jej relacji z AI oraz innymi gatunkami z najdalszych zakątków wszechświata.

Odys Korczyński

Odys Korczyński

Filozof, zwolennik teorii ćwiczeń Petera Sloterdijka, neomarksizmu Slavoja Žižka, krytyki psychoanalizy Jacquesa Lacana, operator DTP, fotograf, retuszer i redaktor związany z małopolskim rynkiem wydawniczym oraz drukarskim. Od lat pasjonuje się grami komputerowymi, w szczególności produkcjami RPG, filmem, medycyną, religioznawstwem, psychoanalizą, sztuczną inteligencją, fizyką, bioetyką, kulturystyką, a także mediami audiowizualnymi. Opowiadanie o filmie uznaje za środek i pretekst do mówienia o kulturze człowieka w ogóle, której kinematografia jest jednym z wielu odprysków. Mieszka w Krakowie.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA
https://www.moto7.net/ https://www.perkemi.org/ Slot Gacor Slot Gacor Slot Gacor Slot Gacor Slot Gacor Slot Gacor Slot Gacor Slot Gacor