SCHWARZENEGGER opowiedział, jak przybiła go porażka finansowa “Bohatera ostatniej akcji”
Na Netflixie możemy oglądać dokument Arnold poświęcony Arnoldowi Schwarzeneggerowi. Aktor mówi w nim nie tylko o swoich sukcesach, lecz także porażkach, a jednym z poruszonych tematów są stosunkowo słabe zarobki filmu Bohater ostatniej akcji.
Schwarzenegger opowiada:
Nie wypowiem, jak zmartwiony byłem. Takie coś boli i jest żenujące. Nie chciałem nikogo widzieć przez tydzień. Ale trzeba dalej funkcjonować. Moja teściowa powiedziała wówczas, że musimy pójść do przodu i było to świetne przesłanie.
W Bohaterze ostatniej akcji Schwarzenegger wcielał się w fikcyjnego bohatera Jacka Slatera, do którego świata przenosi się młody fan Danny (Austin O’Brien). Film kosztował 85 milionów dolarów, a na otwarcie zarobił 15,3 mln dolarów; łącznie na świecie zebrał z kin 137 milionów. Aktor opowiada dalej:
Gdy ten film wyszedł, byłem już po osiągnięciu szczytu w postaci “Terminatora 2”, najlepiej zarabiającego filmu roku [widowisko Camerona zarobiło 521 mln dolarów na świecie].
Reżyser Terminatora 2, James Cameron, także wypowiada się w dokumencie na temat rozmowy, jaką prowadził ze Schwarzeneggerem.
Brzmiał, jakby płakał w łóżku. Był to dla niego cios i wstrząs. Spytałem, co zamierza zrobić, a on powiedział, że chce trochę pobyć sam. To jedyny raz, gdy słyszałem go tak przybitego.