Premiera MORBIUSA z Jaredem Leto przesunięta po raz szósty

Jedną z premier zaplanowanych na ten rok jest Morbius, adaptacja komiksu Marvela, w której Jared Leto wciela się w naukowca cierpiącego na rzadką chorobę krwi. Podczas nieudanych prób uleczenia się, Morbius nabywa wampiryczne cechy i umiejętności. Produkcja miała zadebiutować już za kilkanaście dni, jednak jej premiera została przesunięta – po raz szósty.
Pierwotnie film miał zadebiutować 10 lipca 2020 roku, jednak premiera została przesunięta na 31 lipca. Kolejne opóźnienia wynikały z pandemii – najpierw premierę przełożono na 19 marca 2021, później na 8 października, później na 21 stycznia, następnie na 28 stycznia, a teraz Morbius ma trafić do kin 1 kwietnia. Powodem kolejnego przesunięcia raz jeszcze jest koronawirus, konkretnie wariant omikron. Kolejna zmiana daty premiery jest komentowana w sieci przez widzów; część z nich sugeruje, że film w tym momencie powinien trafić po prostu do serwisów VOD.
Morbius będzie kolejną odsłoną tworzonego przez Sony uniwersum opartego na postaciach ze świata Spider-Mana – pierwszą z nich był Venom z Tomem Hardym. Oprócz Leto w filmie występują między innymi Adria Arjona, Matt Smith oraz Jared Harris. W sieci pojawiły się informacje na temat czasu trwania i kategorii wiekowej. Fani póki co zastanawiają się, w świecie której inkarnacji Spider-Mana będzie działa się akcja filmu. W filmie pojawi się Michael Keaton jako Sęp (powtarzając rolę ze Spider-Man: Homecoming), a w materiałach promocyjnych widzieliśmy do tej pory graffiti przedstawiające Spider-Mana Tobeya Maguire’a oraz budynek Oscorp z logo znanym z serii Niesamowity Spider-Man. Być może widowisko wykorzysta wprowadzony do MCU koncept wieloświatów; sugerował to sam Jared Leto.