NATALIE PORTMAN nie praktykuje metodycznego aktorstwa. “Kobiety nie mogą sobie na to pozwolić”
Metodyczne aktorstwo to zagadnienie, które często powraca w wywiadach z gwiazdami Hollywood – choć niektórzy, jak Jared Leto, lubią je praktykować i nie wychodzą z roli nawet w przerwach między zdjęciami, są tacy, którym z tą metodą nie po drodze.
Do drugiej grupy należy Natalie Portman, która w nowym wywiadzie wypowiedziała się na ten temat. W rozmowie z The Wall Street Journal aktorka zaznaczyła, że rozdziela swoje życie osobiste i pracę.
Angażowałam się w role, ale to luksus, na który może sobie pozwolić niewiele kobiet. Nie sądzę, by nasze dzieci czy partnerzy byliby wyrozumiali wobec tego, że przykładowo wszyscy nazywają mnie “Jackie Kennedy”.
W jednym z wcześniejszych wywiadów aktorka wyznała, że podczas prac nad Czarnym łabędziem była bliska praktykowania metodycznego aktorstwa; Portman trenowała balet po kilka godzin dziennie, ograniczyła także jedzenie.
Ledwo jadłam, pracowałam 16 godzin dziennie. Choć nie zamierzałam, niemal było to metodyczne aktorstwo. Zastanawiam się, jak ludzie mogą to praktykować, gdy mają rodzinę. To było trudniejsze niż cokolwiek innego. Lubię iść do domu i być sobą, ale tym razem nie miałam takiej możliwości. Ta rola mnie nie opuszczała.
Rola w Czarnym łabędziu przyniosła Portman jej jedynego jak dotąd Oscara.