George R.R. Martin uważa, że RÓD SMOKA powinien mieć cztery sezony po dziesięć odcinków
W poniedziałek zadebiutował ósmy z dziesięciu zaplanowanych odcinków pierwszego sezonu Rodu Smoka. Nastąpił w nim kolejny przeskok czasowy – tym razem sześcioletni. Na temat tego zabiegu, jak również tego, ile sezonów powinien mieć serial, wypowiedział się na swoim blogu George R.R. Martin.
Pisarz stwierdził:
“Rodzina Soprano” miała 13 odcinków na sezon, a kilka lat później “Gra o tron” już tylko 10 (a dwa ostatnie sezony nawet mniej). Gdyby “Ród Smoka” miał 13 odcinków w sezonie, może moglibyśmy pokazać te rzeczy, przez które musimy “skakać w czasie”, tyle że wtedy ryzykowalibyśmy opinie, że serial jest zbyt wolny i nic się w nim nie dzieje.
Martin przyznał jednocześnie, że według niego Ryan Condal – twórca serialu – świetnie poradził sobie z przeskokami czasowymi i że uwielbia aktorki, które zagrały młodsze i starsze wersje Alicent (Emily Carey i Olivia Cooke) oraz Rhaenyry (Milly Alcock i Emma D’Arcy). Ponadto, twórca jest zadowolony, że ma do dyspozycji 10 godzin na sezon (porównując np. do ośmiu odcinków Pierścieni władzy). Autor uznaje, że jeśli twórcy serialu mają oddać sprawiedliwość całemu Tańcowi Smoków, to Ród Smoka powinien mieć cztery sezony po 10 odcinków.
Na ten moment potwierdzony jest drugi sezon serialu.