Do sieci trafiły recenzje NIE CZAS UMIERAĆ. Godne pożegnanie Daniela Craiga w roli Bonda
Już w piątek do kin trafi Nie czas umierać, kolejna odsłona serii o Jamesie Bondzie. W nowym filmie 007 po odejściu ze służby będzie odpoczywał na Jamajce, gdy na jego drodze znów stanie stary przyjaciel z CIA – Felix Leiter. Mężczyzna poprosi go o pomoc w uratowaniu porwanego naukowca. Misja okaże się trudniejsza, niż może się wydawać, a Bond wpadnie na trop tajemniczego złoczyńcy dysponującego niebezpieczną nową technologią. Wczoraj odbyła się premiera filmu, a do sieci trafiły pierwsze recenzje.
Na ten moment w serwisie Rotten Tomatoes zebrano 37 recenzji, a 89% z nich to opinie pozytywne. Średnia ocena wynosi na tę chwilę 7,80/10. Większość recenzentów zgodnie twierdzi, że Nie czas umierać to godne pożegnanie Bonda granego przez Daniela Craiga, wypełnione akcją oraz niespodziankami i – choć długie (2h 43 minuty) – mające dobre tempo wciąż utrzymujące widza na krawędzi fotela. Recenzent „Empire” stwierdził, że film Cary’ego Fukunagi odhacza wszystkie punkty istotne dla filmu o Bondzie, ale robi to w bardzo błyskotliwy sposób. Fukunaga zabiera Bonda w bardzo emocjonalne rejony i udanie realizuje swoje założenie o tym, by podejść do serii postępowo. Reżyser pokazuje esencję Bonda, ale przenosi postać w realia współczesnego świata. Nie brakuje humoru, co według krytyków może być zasługą współtworzącej scenariusz Phoebe Waller-Bridge. Recenzenci wspominają też o zakończeniu, które nazywają odważnym i idealnym. Wśród zarzutów pojawiają się głosy, że Nie czas umierać jest zbyt rozwlekłe, jednak są one w mniejszości. Wszystkie dotychczasowe recenzje odnajdziecie tutaj: KLIK.
W serwisie Metacritic pojawiły się do tej pory 23 recenzje; 16 z nich to noty pozytywne, a 7 krytyków oceniło swoje uczucia jako mieszane. Wkrótce pojawi się zapewne więcej opinii.
W Nie czas umierać oprócz Daniela Craiga na ekranie zobaczymy między innymi Ramiego Maleka, Anę De Armas, Naomie Harris, Davida Dencika i Lashanę Lynch. Premiera 1 października.