AL PACINO uważa, że Timothée Chalamet mógłby zagrać młodszą wersję jego postaci z GORĄCZKI

Gorączka Michaela Manna, która trafiła na ekrany w 1995 roku, przez wielu widzów uważana jest za arcydzieło gatunku. Już wkrótce w USA zadebiutuje powieść, którą Mann napisał wraz z Meg Gardiner. Książka będzie zarówno kontynuacją, jak i prequelem filmu i opowie m.in. o losach młodszego Vincenta Hanny, w którego wcielał się Al Pacino.
Pacino i Robert De Niro, który zagrał w Gorączce Neila McCauleya, wzięli ostatnio udział w pokazie filmu zorganizowanym podczas Tribeca Film Festival, gdzie wzięli udział także w sesji Q&A. Podczas niej padło pytanie do Pacino, kto mógłby zagrać młodszą wersję Vincenta, jeśli doszłoby do ekranizacji powieści. Legendarny aktor bez dłuższego zastanowienia odpowiedział:
Timothée Chalamet. Świetny aktor, dobrze się prezentuje.
Odpowiedź Pacino wzbudziła entuzjazm zebranych na sali. Mann (który nie mógł być obecny na festiwalu ze względu na zarażenie koronawirusem) już po zapowiedzeniu powieści dwa lata temu mówił o tym, że chętnie nakręciłby także jej filmową wersję. W innym wywiadzie dodał, że już tworząc film obmyślał w głowie wcześniejsze losy jego bohaterów. W oryginalnej Gorączce, poza Pacino i De Niro, występowali Val Kilmer, Natalie Portman, Danny Treho, Ashley Judd, Jon Voight, Tom Sizemore, Diane Venora oraz Amy Brenneman. Film niedawno doczekał się odświeżonej wersji w formacie 4K.
At a screening of HEAT (1995) with Pacino & DeNiro doing a pre-show panel. Pacino is an absolute ham with audience interaction and when asked who he would cast in his role if the film were made today, he instantly said “Timothee Chalamet. Great actor, good looks.” I’m in heaven. pic.twitter.com/X0t1giaD5t
— Liz Arcury (@LizArcury) June 18, 2022