Samochodowa trylogia z Jasonem Stathamem w roli mistrza kierownicy, który ucieka i Lukiem Bessonem w roli współscenarzysty i producenta.
TYTUŁ POLSKI: TRANSPORTER
ROK PRODUKCJI: 2002
REŻYSERIA: Corey Yuen, Louis Leterrier
WYSTĄPILI:
Jason Statham
Shu Qi
Matt Schulze
François Berléand
Ric Young
Małomówny były komandos Frank Martin, „dorabia” sobie na emeryturze przewozem ładunków różnego rodzaju. W swojej profesji kieruje się trzema żelaznymi zasadami, których nigdy nie łamie. Do czasu. Przy kolejnym, pozornie wyglądającym na zwykłe, zleceniu pakuje się w tarapaty, odkrywając, że przewożonym towarem jest piękna Azjatka. Jak się okazuje jest ona córką pewnego handlarza żywym towarem. Od tego momentu Frank musi użyć swych nieprzeciętnych zdolności, by ujść z życiem. Nowoczesne kino akcji ze wszystkimi jego wadami i zaletami. Prosta niczym budowa cepa konstrukcja fabularna, zarys psychologiczny postaci, którego nie ma, umowność scen, ale z drugiej strony świetnie, dynamicznie nakręcone sceny pościgów i strzelanin (z obowiązkowymi, acz niezbyt nachalnie wykorzystywanymi efektami wizualnymi). Odpowiadający półgębkiem ze swym charakterystycznym stylem „gry” aktorskiej, przykuwający uwagę i w gruncie rzeczy sympatyczny Jason Statham, całkiem ładna Shu Qi i tempo, które zwalnia jedynie po to, by złapać oddech, dają dość strawną i świetnie się oglądającą strawę raczej dla oczu. Na pomyślunek nie ma co liczyć.
https://www.youtube.com/watch?v=pKMJmBhyLWE
TYTUŁ POLSKI: TRANSPORTER 2
ROK PRODUKCJI: 2005
REŻYSERIA: Louis Leterrier
WYSTĄPILI:
Jason Statham
Alessandro Gassman
Amber Valletta
Kate Nauta
Matthew Modine
Frank Martin prowadzi spokojny żywot po przenosinach z Francji do Miami. Wozi kilkuletniego syna zamożnej rodziny Billingów, z którym bardzo się zaprzyjaźnia. Wkrótce Frank będzie musiał sobie przypomnieć zasadę mówiącą o tym, że „prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie”, po tym jak przedszkolaka porwie banda zwyrodniałych przestępców, chcących rozprzestrzenić morderczy wirus. Luc Besson widząc, że coś z poprzedniego „Transportera” wyszło (czytaj: zyski), usiadł i sklecił na kolanie scenariusz, tym razem nie prosty, lecz prostacki (z disneyowskimi wątkami familijnymi). Kiepskie dialogi, banalna, schematyczna intryga i kilka nieznośnie naciąganych, pozbawionych lekkości scen akcji spowodowały, że największą zaletą tego C klasowego akcyjniaka był krótki metraż oraz (nie w pełni wykorzystany) Jason Statham.
https://www.youtube.com/watch?v=p7Q-WLlZl-Y
TYTUŁ POLSKI: TRANSPORTER 3
ROK PRODUKCJI: 2008
REŻYSERIA: Olivier Megaton
WYSTĄPILI:
Jason Statham
Natalya Rudakova
Robert Knepper
François Berléand
Jeroen Krabbé
Frank Martin wyrusza swoim wypasionym autem po raz kolejny w podróż z misją. Tym razem zostaje zmuszony przez tajemniczego pana Johnsona do przewiezienia przesyłki, którą jest córka ukraińskiego ministra. Szlak wiedzie z Francji do Odessy. Podczas podrózy Frank musi stawić czoło tajemniczemu Mercedesowi oraz samej Valentinie i jej amorom. Co można napisać o filmie, który jest kopią swych poprzedników? Znów niezły jest Statham, choć mam wrażenie, że zmęczony wciąż identycznymi rolami, zaskakujący niezły jest czarny charakter, nie przeszarżowany przez Roberta Kneppera. Wyścigi paradoksalnie poprzez dynamiczny montaż i „przyśpieszane” ujęcia traci na atrakcyjności. O scenariuszu wolałbym nie pisać, bo Luc Besson chyba przyzwyczaił już widzów do tego, że robi to podczas wypróżniania się w wychodku. Jednak największą zmorą tej części jest antypatyczna, zdradzająca jedne z większych ostatnimi czasy pokłady beztalencia Natalya Rudakova. Mam nadzieję, że przy okazji czwartej części Besson poszuka trochę w naszym kraju. Z pewnością znajdą się u nas sympatyczniejsze i atrakcyjniejsze panie.
Luc Besson milczy, Jason Statham milczy. Wygląda na to, że na razie to serial będzie fanom cyklu musiał wystarczyć.