SEQUELE – Krwawy sport
 | TYTUŁ POLSKI: Krwawy Sport ROK PRODUKCJI: 1988 DYSTRYBUCJA W POLSCE: Video Rondo REŻYSERIA: Newt ArnoldWYSTĄPILI: Jean-Claude Van Damme |
Po wieloletnim treningu i nauce sztuki walki taekwondo u mistrza Tanaki, młody Frank Dux zaciąga się do amerykańskiej jednostki specjalnej. Wkrótce uskuteczniając samowolkę udaje się do Hongkongu na nielegalne i podziemne mistrzostwa świata w walce typu full contact zwanymi Kumite. Do sprowadzenia Franka wysłani zostają dwaj oficerowie. Tymczasem na miejscu Dux zaprzyjaźnia się z innym Amerykaninem, Rayem Jacksonem. Ich największym rywalem (szczególnie Franka) jest niejaki Chong Li. Do finału prowadzi kręta i niebezpieczna droga, podczas której nie obowiązują niemal żadne zasady. To wciąż jeden z najlepszych filmów Belga Jean-Claude’a Van Damme’a, pełen znakomicie sfilmowanych i zmontowanych scen walki, ukazujących kunszt mistrza karate. Owszem, scenariusz nie jest najwyższych lotów, podobnie jak aktorstwo, ale wspaniała galeria rywali, czasem zabawne, a czasem próbujące nimi być odzywki Jacksona i niezła muzyka tworzą naprawdę solidne kino kopane.
 | TYTUŁ POLSKI: Krwawy Sport II: Następne Kumite ROK PRODUKCJI: 1996 DYSTRYBUCJA W POLSCE: Imperial REŻYSERIA: Alan MehrezWYSTĄPILI: Daniel Bernhardt |
Po kradzieży antycznego miecza Katana, Alex Cardo zostaje wtrącony do ciężkiego więzienia gdzieś we wschodniej Azji. Nie dość, że warunki pozostawiają wiele do życzenia, nienajlepiej wygląda sprawa też ze strażnikami. Szczególnie Alexa upodobał sobie niejaki Demon, który wykorzystuje każdą okazję aby “powyżywać” się na więźniu. Na szczęście w przetrwaniu pomaga Alexowi mistrz Sun, który uczy go śmiertelnego stylu walki Żelazna Ręka. Dowiadują się, że Demon otrzymuje zaproszenie na mistrzostwa Kumite. Alex postanawia również uczestniczyć w zawodach. To jeden z tych filmów, kiedy momentami trudno dotrwać do końca. Scenariusz szyty bardzo grubymi nićmi, aktorstwa praktycznie żadnego, a na co jeszcze od biedy można popatrzeć to walki, które i tak nie przykuwają takiej uwagi jak w niezłej pierwszej części. Z obsady pozostał jedynie Donald Gibb w roli Jacksona, a nowa główna postać w którą wcielił się Daniel Bernhardt jest kompletnie nieciekawa, a sam aktor bez jakiejkolwiek charyzmy. Dla oddanych fanów kina kopanego klasy C.
 | TYTUŁ POLSKI: Krwawy Sport III ROK PRODUKCJI: 1996 DYSTRYBUCJA W POLSCE: Imperial REŻYSERIA: Alan MehrezWYSTĄPILI: Daniel Bernhardt |
Alex Cardo ponownie staje do walki o tytuł mistrza świata Kumite. Tym razem jego największym rywalem jest Bestia – zabójca mistrza Suna na usługach niejakiego bossa Duvaliera. Chęć zemsty i walka o honor to podstawowe czynniki, którymi kieruje się Alex. Zgłasza się do Leunga, wprowadzającego w świat podziemnych walk, który kieruje go do Atacado. Ten zaś uczy Cardo jak najpełniej wykorzystać energię płynącą z ciała i umysłu, aby wygrać z bezwzględnym Bestią. Twórcy nie wyciągnęli wniosków ze słabej drugiej części i powtórzyli te same błędy, które tutaj stają się nie do zniesienia. Film wlecze się niesamowicie, sporo scen to wspominki z części drugiej, a Bernhardt, Morita i Hong “grają” jeszcze gorzej. Nie wiem skąd tam wziął się John Rhys-Davies, skądinąd niezły aktor. Film jest naprawdę ciężkostrawny.
 | TYTUŁ POLSKI: Krwawy Sport: Mroczne Kumite ROK PRODUKCJI: 1998 DYSTRYBUCJA W POLSCE: NVC REŻYSERIA: Elvis RestainoWYSTĄPILI: Daniel Bernhardt |
Agent John Keller pod przykrywką trafia do więzienia o zaostrzonym rygorze jako Fuego Penal, aby pomścić śmierć swego kolegi. Musi również wyjaśnić zagadkę znikania ciał więźniów. Wkrótce zmuszony zostaje do udziału w niebezpiecznych zawodach na śmierć i życie organizowanych przez Justina Caesara. Jedynie silna wola, niezwykłe umiejętności i nieprzeciętna siła ciała i umysłu pozwolą wyjść mu cało z opresji. Absolutna chałtura, przy której druga część to film na miarę Oscarów. Pozostał jedynie tytuł i Daniel Bernhardt, który jednak tu odgrywa inną postać. Film jest fatalnie zagrany, sfilmowany i wyreżyserowany. A atutu, którym miały być walki, po prostu nie ma. Prawdziwe dno, na które naprawdę szkoda czasu i tak jak główny bohater, można dotrwać do jego końca jedynie dzięki niezwykłej sile ciała i umysłu. Odradzam.
CIEKAWOSTKI:
- Aż trzy razy w serii pojawił się Daniel Bernhardt, który w ostatnim odcinku zagrał inną rolę niż w częściach 2 i 3. Aktora można było zobaczyć w epizodzie “The Matrix Reloaded”.
- “Łącznikiem” między pierwszą a drugą częścią była postać Ray’a Jacksona, w którą wcielił się Donald Gibb.
- W drugiej i trzeciej części pojawili się Pat Morita i James Hong.
- Pierwsza część filmu oparta jest na faktach z życia Franka W. Duxa, który uczestniczył w zawodach Kumite. Fińska wersja filmu została ocenzurowana prawie o 20 minut!
- Druga część w Niemczech została skrócona (tak jak powyżej) o 20 minut!
- W części czwartej w roli drugoplanowej pojawił się reżyser filmu. Większość scen było kręconych w bułgarskim więzieniu.
CZY BĘDZIE KOLEJNA CZĘŚĆ?
Tego można się spodziewać, aczkolwiek wiadomości o takiej produkcji nie słychać. Jednak aktor z oryginalnej pierwszej części Jean-Claude Van Damme zapowiadał, że zrobi “prawdziwą” drugą część “Bloodsportu” (powtarza się historia z “Universal Soldier”) i kręci właśnie film “Kumite”, który luźno ma kontynuować wątki serii. Van Damme jednak nie gra już Franka Duxa.
Tekst z archiwum film.org.pl
Tomasz Urbański