ROLE, których aktorzy BALI SIĘ przyjąć
Od czasów dzieciństwa mam lęk wysokości. Wyobraźcie sobie, że kiedy stoję na wysoko położonym balkonie, to zazwyczaj trzymam mocno parapet i nie mam odwagi zerknąć w dół. Nogi jak z waty – być może wielu z was ma podobnie. Nie zacząłem od tego przykładu z byle powodu. Pomyślałem o aktorach, którzy otrzymują propozycje bardzo zróżnicowanych ról, a te nierzadko wymagają odn nich ogromnego zaangażowania psychicznego czy fizycznego. Staram się ich zrozumieć, bo w końcu wszyscy jesteśmy tylko ludźmi. Wielu z nas ma w sobie wystarczające pokłady odwagi, żeby pokonać swoje słabości, inni zaś pomimo prób nie są w stanie tego zrobić. Przedstawiam role, których aktorzy bali się przyjąć.
Gabe Walker w Na krawędzi – Sylvester Stallone
Podobne wpisy
W rolę ratownika górskiego miał okazję wcielić się wybitny aktor, znany z ról Rambo czy Rocky’ego Balboa. Kiedy Sylvester Stallone przeprowadzał wstępne rozmowy z fińskim reżyserem, to jasno oznajmił mu, że ma lęk wysokości. Minęło trochę czasu i przed rozpoczęciem zdjęć do filmu artyści spotkali się u podnóży włoskich Alp. Renny Harlin pokazał aktorowi piękne góry i powiedział, że tam, na górze, jest ich plan filmowy. Zdziwiony Stallone odpowiedział: „Chyba żartujesz. Mam lęk wysokości!”. Koniec końców doszło do współpracy – Sylvester pokonał swoją słabość i zaimponował nie tylko samemu sobie, ale także całej ekipie filmowej.
Wersja skrócona
Clarice Starling w Milczeniu Owiec – Michelle Pfeiffer
Michelle Pfeiffer otrzymała propozycje roli agentki FBI. Aktorka nie miała jednak lęku przed konkretnymi scenami czy obaw o swoje życie podczas ich realizacji. Chodziło o sam temat filmu, który dotyczył psychopaty obdzierającego swoje ofiary ze skóry. Wszystkiemu towarzyszyła atmosfera mroku, niepewności i przemocy, przez co Michelle nie była entuzjastycznie nastawiona do uczestnictwa w tym niezwykle ciekawym projekcie z udziałem Anthony’ego Hopkinsa. Aktorka odmówiła reżyserowi, który brał ją pod uwagę jako pierwszy wybór w swoim filmie. Ostatecznie na ekranie mogliśmy zobaczyć świetną Jodie Foster.
Santánico Pandemonium w Od zmierzchu do świtu – Salma Hayek
Jak przekonać aktorkę do zagrania w filmie, wiedząc, że czegoś się boi? Odpowiedź na to pytanie znalazł Quentin Tarantino, który napisał scenariusz do Od zmierzchu do świtu, a żeby nakłonić Salmę Hayek do odegrania roli Santánico Pandemonium, postanowił wziąć ją podstępem. Wiedział, że kobieta ma ogromny lęk przed wężami, dlatego postawił ją przed faktem dokonanym. Salma przyjęła propozycję, jednak kiedy dowiedziała się o nieujawnionym wcześniej szczególe, chciała jak najszybciej zrezygnować. Tarantino nie ustępował, argumentując, że o rolę wampirzycy ubiega się także Madonna. Hayek nie mogła ominąć takiej okazji i zdecydowała się przyjąć angaż. Po czasie była wdzięczna Quentinowi za to, że wywarł na niej presję. Scena z wężem nie okazała się aż tak straszna, a dziś postać pięknej Santánico jest znana fanom na całym świecie.
Jack Twist w Tajemnica Brokeback Mountain – Mark Wahlberg
O role kowbojów w filmie Anga Lee walczyło wielu aktorów. Pod uwagę brani byli między innymi Joaquin Phoenix, Colin Farrell, Matt Damon, Ben Affleck i Mark Wahlberg. Ten ostatni po przeczytaniu 15 stron scenariusza uznał, że nie do końca czuje się przekonany, by wcielić się w homoseksualistę. Aktor przyznaje, że był przerażony opowieścią o zakazanej miłości dwójki kowbojów. Zarówno on, jak i Phoenix bali się także scen łóżkowych. Reżyser uważał, że to tylko gra aktorska i Wahlberg nie powinien tak po prostu rezygnować. Mark grzecznie odmówił, a w filmie zobaczyć możemy Heatha Ledgera oraz Jake’a Gyllenhaala.
Edwin Epps w Zniewolony. 12 Years a Slave – Brad Pitt
Co ciekawe, Brada Pitta możemy zobaczyć w tym filmie, ale w nieco innej roli. Wciela się on w postać Samuela Bassa, który sprzeciwia się temu, w jaki sposób Edwin Epps traktuje niewolników. Pierwotnie jednak ten niezwykle utalentowany aktor miał otrzymać rolę głównej postaci. Odmówił, ponieważ bał się, co powiedzą jego dzieci, kiedy zobaczą go jako osobę, która w nieludzki sposób traktuje czarnoskórych niewolników. Pitt jest również producentem filmu, stąd też prawdopodobnie zdecydował się na mniejszy epizod.
Claire Bennett w Cake – Jennifer Aniston
Ciekawym przykładem jest Jennifer Aniston, która nie bała się samej roli, a jednej konkretnej sceny w filmie. Chodziło o przebywanie pod wodą, które było częścią terapii głównej bohaterki. Skąd strach przed zanurzeniem? W wieku pięciu lat aktorka wjechała rowerem do basenu, a fobia została z nią na całe życie. Podobno żeby przejść do dalszego etapu realizacji, potrzebowała powtórzenia jednego ujęcia aż 30 razy! Kiedy udało jej się tego dokonać, stwierdziła, że nigdy więcej nie zdecyduje się na podobną rolę.
Superman w Powrót Supermana – Jude Law
Początek XXI wieku. Jude Law otrzymał scenariusz do Powrotu Supermana. Bez względu na to, czy mu się podobał, czy nie, aktor miał dwa problemy, które powstrzymywały go przed przyjęciem roli. Pierwsza sprawa – podobnie jak Warrenowi Beatty’emu, strój Supermana nie przypadł Jude’owi do gustu. Druga była bardziej poważna i wiązała się z narodowością aktora. Uważał, że jako Anglik nie powinien wcielać się w głównego bohatera, który stoi po amerykańskiej stronie. W tej roli widział zapewne kogoś innego. Nie ukrywał jednak, że kiedy przymierzył kostium, to na chwilę poczuł się jak Superman. Jak zapewne przypuszczacie, ostatecznie odmówił.