Chris Columbus w latach 90. napisał scenariusze do dwóch ekranizacji Marvela. Obu nie wykorzystano
Zanim Daredevil został zagrany przez Charliego Coxa, wcielił się w niego Ben Affleck w filmie z 2003 roku. Produkcję wyreżyserował Mark Steven Johnson, ale wcześniej związany był z nią inny twórca – Chris Columbus, reżyser m.in. Home Alone i dwóch części Harry’ego Pottera.
Jak do tego doszło? Columbus wyznaczony był na reżysera w 1997 roku, gdy prawa do postaci należały do 20th Century Fox. W 1998 roku Marvelowi groziło bankructwo, a prawa Foxa do Daredevila wygasły – wśród studiów, które się o nie później starały, był Disney, jednak w 1999 roku Marvel nawiązał współpracę z Columbia Pictures. W tamtym czasie Columbus napisał scenariusz filmu, przy czym towarzyszył mu Carlo Carlei. Ostatecznie ich tekst został zastąpiony scenariuszem, który napisał Johnson. To nie był jednak koniec problemów – Columbia w 2000 roku wycofała plany na film. Ostatecznie prawa do postaci trafiły do New Regency, które miało wyprodukować ekranizację – 20th Century Films zajęło się dystrybucją, a Mark Steven Johnson został ponownie zatrudniony. Film trafił na ekrany w 2003 roku, ale został chłodno przyjęty przez krytyków i fanów. Cieplej zareagowano na jego reżyserską wersję.
Co ciekawe, Daredevil to nie jedyny komiksowy projekt, z którym związany był Columbus. W 1995 roku twórca napisał dla 20th Century Fox scenariusz do filmu o Fantastycznej Czwórce, który miał wyreżyserować Peter Segal. Ostatecznie jednak twórca porzucił projekt, a jako zastępstwo wyznaczono Raję Gosnella. Ten z kolei wybrał stworzenie filmów o Scooby-Doo. Kolejnym twórcą związanym z filmem był Peyton Reed (późniejszy twórca Ant-Mana), który chciał obsadzić w filmie Renée Zellweger. Ostatecznie film trafił na ekrany dopiero w 2005 roku, na podstawie innego scenariusza.