Aktorzy, którzy ODMÓWILI PROMOWANIA swoich filmów

Daniel Craig i Rachel Weisz

Choć Daniel Craig jest obecnie najbardziej rozpoznawalny z roli Jamesa Bonda, to w takcie wcielania się w agenta 007 zagrał w kilku produkcjach, w których stworzył równie dobre postaci, co w brytyjskiej franczyzie. Jednym z takich produkcji był Dom snów. Premiera ta była tym bardziej ekscytująca, że to właśnie w tym filmie Daniel Craig zdecydował się zgrać u boku swojej życiowej partnerki Rachel Weisz. Dom snów nie miał jednak szans osiągnąć sukcesu ze względu na lawinę niewłaściwych decyzji, które doprowadziły do sabotażu obrazu przez Craiga i Weisz. Co się stało? Film miał kłopotliwą produkcję i nie został nawet wyświetlony krytykom przed premierą, ponieważ jego reżyser nie miał kontroli nad swoim projektem. Okazuje się, że producenci chcieli przeforsować swoją wizję produkcji, przez co reżyser próbował usunąć swoje nazwisko z filmu. Kiedy się to nie udało, Daniel Craig i Rachel Weisz odmówili promowania filmu, w ramach protestu wobec producentów i okazania wsparcia dla reżysera.

Keanu Reeves

Keanu Reeves trzyma się z dala od blasku fleszy. Nie wiele wiadomo o jego obecnym życiu. Jego kariera wydaje się bardzo przemyślana i spotkać go można raczej tylko, gdy promuje film. Choć nawet i wtedy może być różnie. To właśnie Keanu Reeves zamieszany był w aferę ze sfałszowanym podpisem na dokumentach, w wyniku której odmówił promocji filmu Obserwator. Czy mógł tak zrobić? Myślę, że w tym przypadku było to nawet wskazane. Poza tym Reeves poszedł ze studiem filmowym na układ. Reeves stwierdził, że nie był zainteresowany scenariuszem, ale został zmuszony do zrobienia filmu, gdy jego przyjaciel, reżyser dzieła Joe Charbanic, sfałszował jego podpis na kontrakcie. Wtedy Reeves poszedł z Universal Pictures na układ, zamiast tracić czas na batalię sądową. Reeves zgodził się nie ujawniać, co się stało, aż do 12 miesięcy po premierze filmu w USA w zamian za to, że Universal zwolnił go z udziału w promowaniu Obserwatora.

Edward Norton

Wiedzieliście, że w postać Hulka przed Markiem Ruffalo wcielał się Edward Norton? Tak! Najpierw Hulka grał Edward Norton. Tak! Ten Edward Norton, którego możecie kojarzyć z filmów Fight Club i Glass Onion: Film z serii „Na noże”. Edward Norton zagrał Hulka w produkcji Niesamowity Hulk. Mark Ruffalo przejął rolę Hulka ze względu na wydarzenia z planu filmowego Niesamowitego Hulka i konflikt Nortona z Marvel Studios. Norton był ponoć trudny we współpracy, kwestionował kierunek filmu i wymagał częstych przeróbek scenariusza, a kiedy nadszedł czas premiery, Norton był nieobecny. Tylko Liv Tyler i reżyser Louis Leterrier udzielili wywiadów prasowych. Szef Marvel Studios Kevin Feige powiedział później w oświadczeniu (za pośrednictwem The Direct), że decyzja była „zakorzeniona w potrzebie aktora, który ucieleśnia kreatywność i ducha współpracy innych naszych utalentowanych członków obsady”.

Jonah Hill

Jonah Hill jest jednoznacznym dowodem na to, że aktor ma prawo odmawiać promocji swoich filmów. Johan postanowił, że od teraz nie będzie promować żadnych ze swoich przyszłych produkcji z powodu problemów ze zdrowiem psychicznym, które zaostrzają się przez wystąpienia w mediach i wydarzenia publiczne. 38-letni aktor ogłosił swoją decyzję w liście otwartym opublikowanym przez Deadline przed premierą jego filmu dokumentalnego Stutz, który jest zapisem wywiadu o relacji Hilla z jego terapeutą Philem Stutzem, do którego aktor zaczął chodzić na terapię w 2017 roku z rekomendacji aktora Joaquina Phoenixa.

Jim Carrey

Kiedy jeszcze Jim Carrey był czynnym zawodowo aktorem, zdecydował się wciąć udział w kontynuacji hitowej czarnej komedii Kick-Ass. Carrey dołączył do  obsady produkcji w roli pułkownika, który – choć był w pierwszej części – nigdy nie został pokazany wtedy na ekranie. To Jim Carrey dał mu więc twarz. Mimo że początkowo pułkownik jest przestępcą, to w drugiej części doznaje przemiany i staje się narodzonym na nowo człowiekiem czyniącym dobro. Na dwa miesiące przed premierą produkcji Jim Carrey zaskoczył wszystkich, kiedy ogłosił, że nie będzie promować filmu ze względu na zachodzące w nim zmiany. Zmiany te nie pozwalają mu teraz być twarzą projektu tak przesiąkniętego przemocą i używającego takiej ilości broni, której jest przeciwny.

Nicole Kidman

Choć pochodzi z Australii, nie chciała promować filmu o historii Australii i Aborygenów u progu II wojny światowej. Australia z Nicole Kidman i Hugh Jackmanem w reżyserii Baza Luhrmanna był światowym hitem. Kiedy jednak Nicole Kidman oglądała film na premierze, uciekła zaraz po zakończeniu seansu, odmawiając jakichkolwiek wywiadów. Dlaczego? Powody są dwa. Po pierwsze Nicole Kidman nie lubi oglądać swoich występów, dlatego nigdy tego nie robi. Zrobiła wyjątek jedynie dla musicalu Moulin Rouge! i filmu  Australia. Po drugie na premierze Australii nie dość, że czuła się skrępowana tym, że musi oglądać swój występ, to jeszcze okazało się, że nie odczuwała żadnych emocji. W jednym z wywiadów przyznała, że z przerażeniem zauważyła, iż nie mogła emocjonalnie połączyć się z tym, co widziała na ekranie, dlatego też nie czuła się kompetentna do promowania tego obrazu.

Martyna Janasik

Kulturoznawczyni i autorka tekstów. Miłośniczka jedzenia, kina i sportu. Pewnie dlatego jedne z jej ulubionych filmów to "Rocky" i "Julie i Julia". Zawsze chciała pisać, więc pisać będzie już zawsze. W wolnych chwilach uwielbia oglądać filmy i tenis ziemny.

zobacz inne artykuły autora >>>