Nie tylko Kevin. Rzeczy, których mogliście nie wiedzieć o SZEŚCIU częściach serii SAM W DOMU
Kevin sam w domu to jeden z najsłynniejszych filmów świątecznych. Pierwsza część serii ukazała się w 1990 roku. Dziś mamy 2023 rok, a film wciąż jest chętnie oglądany. Część Polaków wręcz nie wyobraża sobie wieczoru wigilijnego bez seansu tej historii na Polsacie, który od lat emituje ją 24 grudnia o 20:00. Najpopularniejsze są dwie pierwsze części franczyzy. Wiedzieliście, że powstało w sumie sześć części tej historii? Oto rzeczy, których mogliście nie wiedzieć o wszystkich sześciu częściach serii Kevin sam w domu.
Kevin sam w domu to absolutny klasyk świąteczny. Film z 1990 roku stał się tak wielkim fenomenem, że dziś żaden świąteczny maraton filmowy nie jest kompletny bez seansu tej produkcji. Ta rodzinna komedia świąteczna przez lata stała się tak popularna, że może znacie ją na pamięć, a nawet i cytujecie z pamięci niektóre z dialogów. Podejmuję się jednak poniżej wyzwania przedstawienia wam kilku rzeczy, których mogliście nie wiedzieć o wszystkich sześciu częściach serii Kevin sam w domu.
1. Pierwsza część „Kevin sam w domu” została zainspirowana prawdziwym zdarzeniem
Choć w jednym z moich ostatnich wywiadów z kinowymi twórcami usłyszałam, że część legend krążących wokół filmowych produkcji jest wymyślana specjalnie na potrzeby lepszego marketingu, będę wierzyć, że akurat ta historia jest prawdziwa.
John Hughes ukończył pierwszy szkic filmu Kevin sam w domu w dziewięć dni. Taką informacją podzielił się niegdyś syn Hughesa. Z kolei sam Hughes zdradził kiedyś w wywiadzie dla gazety „Time”, że wymyślił pierwszą część serii zainspirowany prawdziwym zdarzeniem ze swojego życia z 1989 roku.
– Wyjeżdżałem na wakacje i robiłem listę wszystkiego, czego nie chciałem zapomnieć. Pomyślałem: „Żebym tylko nie zapominał o moich dzieciach”. Wtedy pomyślałem: „A gdyby tak zostawić mojego 10-letniego syna w domu? Co by zrobił?” – wspominał scenarzysta.
2. Film, który ogląda Kevin w pierwszej części serii…, nie istnieje
Pamiętacie scenę, w której Kevin jest już sam w domu i ogląda czarno-biały film gangsterski, zajadając się lodami? Później Kevin straszy dostawcę sceną z filmu. Wy możecie teraz zacząć krzyczeć ze zdenerwowania, bo to, co napiszę, może wkurzyć. Film Angels With Filthy Souls, w którym pada legendarne zdanie: „Keep the change, ya filthy animal”, którym Kevin odprawia dostawcę pizzy, nie istnieje! To był film w filmie, nakręcony na potrzeby Kevina samego w domu.
3. Macaulay Culkin poparł petycję cyfrowego usunięcia Donalda Tumpa z „Kevina samego w Nowym Jorku”
W drugiej części Kevina samego w domu, tej, w której Kevin zostaje sam w Nowym Jorku, cameo zalicza Donald Trump. Twórcy ponoć nie chcieli, by Trump pojawiał się w filmie, ale zostali do tego przymuszeni. Trump był wtedy właścicielem hotelu Plaza, w którym twórcy planowali kręcić. Trump pozwolił im kręcić w lobby w zamian za honorarium i własne cameo. Ekipa filmowa zgodziła się na to, ale ponoć miała nadzieję, że będą mogli wyciąć tę scenę. Ostatecznie zostawili ją, a reakcje pierwszych widzów oglądających to cameo miały być bardzo pozytywne. Kiedy jednak Trump został prezydentem Stanów Zjednoczonych i spolaryzował amerykańskie społeczeństwo, niektórzy z fanów Kevin sam w Nowym Jorku utworzyli petycję o cyfrowe usunięcie Trumpa z filmu. O sprawie zrobiło się głośno, gdy dokument podpisał sam Macaulay Culkin, czyli filmowy Kevin. Do dziś nie zdecydowano się usunąć Trumpa z obrazu.
4. Przy okazji premiery „Kevina samego w Nowym Jorku” powstała gra o Kevinie
Postać Kevina tak bardzo przypadła ludziom do gustu, że dziś można kupić wiele produktów z wizerunkiem Kevina. Są koszulki, bluzy, swetry. Wydano nawet limitowaną kolekcję z butami, które nosił Kevin. Powstały też różne gry osadzone w świecie Kevina. Co ciekawe, twórcy już przy pracy nad drugą częścią serii zauważyli to, jakim fenomenem staje się Kevin i wydano za ich zgodą grę Home Alone 2 na Nintendo i Super Nintendo. Wydali ją również na Game Boya i Sega Genesis. Kevin używa w niej pistoletu na strzałki i wzmacnia się pizzą i cukierkami.
5. Po „Kevinie samym w domu” i „Kevinie samym w Nowym Jorku” powstały jeszcze cztery filmy z serii, ale John Hughes się z tego wymiksował
Choć początkowo John Hughes nie wyobrażał sobie kontynuowania serii bez Macaulaya Culkina, to gdy ten odmówił dalszego wcielania się w swoją rolę, podobnie jak Joe Pesci i Daniel Stern, scenarzysta zdecydował się na kontynuowanie franczyzy z zupełnie nowymi postaciami. Po Kevinie samym w domu i Kevinie samym w Nowym Jorku powstały jeszcze cztery filmy z serii. W trzeciej i czwartej części John Hughes pracował przy scenariuszu, ale piąta i szósta część powstały już bez jego udziału.
6. W trzeciej części franczyzy wystąpiła Scarlett Johansson
W Alex – sam w domu lub Sam w domu po raz trzeci pierwszą swoją dużą rolę zagrała jedna z najpopularniejszych dziś aktorek Hollywood – Scarlett Johansson. W wywiadzie dla magazynu „People” aktorka zdradziła, że puściła film swojej córce podczas dnia oglądania filmów z lat 90. Dziewczynka początkowo ponoć nie poznała mamy na ekranie.
7. Trzecia część przygód Kevina dostała nagrodę, którą raczej nie będzie się chwalić
Żadna z kolejnych części po Kevinie samym w domu i Kevinie samym w Nowym Jorku nie spotkała się z uznaniem krytyków i widzów. Serwis Rotten Tomatoes przyznał Samemu w domu po raz trzeci wynik 27%, czyli „zgniły”. Film otrzymał też Złotą Malinę w kategorii najgorszy sequel.
8. Miał powstać serial „Kevin sam w domu”
W 2002 roku świat ujrzał film Kevin sam w domu – po raz czwarty. To czwarta część przygód o Kevinie. W odróżnieniu od trzeciej części franczyzy film powrócił do postaci z dwóch pierwszych części, a był krytykowany za nieścisłości fabularne. Ciekawsze jest jednak to, że aktorzy zaangażowani do pracy przy tym filmie mieli w kontraktach klauzulę o pracy przy serialu Kevin sam w domu. Producenci mieli nadzieję, że film okaże się sukcesem i pozwoli im na stworzenie serialu telewizyjnego pod tym tytułem.
Ponieważ film nie osiągnął oczekiwanych zarobków i nie przyniósł zainteresowania, serial nigdy nie został zamówiony. Jedyne, co wiadomo o serialu, toto, że ponownie skupiałby się na Kevinie i w pierwszym odcinku serialu Marv powróciłby jako główny antagonista. Planował obrabować dom McCallisterów, aby w pełni wypełnić cel, który on i Harry założyli w pierwszym filmie.
9. W „Kevinie samym w domu – po raz czwarty” Kevin nie zostaje sam w domu
Nie oglądałeś żadnej z kolejnych czterech części po Kevinie samym w Nowym Jorku? Nie dziwię ci się. To już nie jest ten sam humor, ten sam rozrabiaka, a akcja jest po prostu nudna. Tym razem zdradzę ci więc podstawową informację z fabuły czwartej części. Myślałeś, że Kevin zawsze zostaje sam w domu w filmach z franczyzy Home Alone? To cię zaskoczę, ponieważ w czwartej części produkcji (Kevin sam w domu – po raz czwarty) Kevin zostaje w domu pod opieką starszego rodzeństwa.
10. W „Finnie samym w domu: Świątecznym skoku” w końcu wykorzystuje się pułapkę z pierwszej części
Części serii Kevin sam w domu, które pojawiły się po Kevinie samym w Nowym Jorku, bardzo różniły się od tych dwóch pierwszych historii. Przykładowo: w piątej części nie pojawia się postać, której główny bohater początkowo się boi, a następnie zaprzyjaźnia się pod koniec. Ta część ma jednak coś, co mocno łączy ją z pierwszą częścią franczyzy. W Finnie samym w domu: Świątecznym skoku w końcu wykorzystuje się pułapkę z pierwszej części — śliski lód.
Podobnie jak w Kevinie samym w domu 3, tu nie ma Kevina McCallistera jako głównego bohatera. Ponadto podobnie jak w czwartej części, główny bohater nie zostaje w domu sam, ale ze starszym rodzeństwem.
11. W szóstej części serii powrócił Buzz, a pierwotny Kevin miał mieć własne cameo
Devin Ratray z pierwszych dwóch filmów serii powrócił, aby zagrać Buzza McCallistera. Co więcej, Macaulay Culkin otrzymał propozycję epizodycznej roli, ale odmówił. Ponadto jest to pierwszy film z serii, który został wyprodukowany przez Disneya.
Martyna Janasik