search
REKLAMA
News

Ledger oparł swojego Jokera na postaci z kontrowersyjnej książki, którą podarował mu Nolan

Heath Ledger zagrał Jokera w „Mrocznym Rycerzu” z 2008 roku.

Natalia Hluzow

21 stycznia 2025

REKLAMA

Joker w interpretacji Heatha Ledgera uchodzi za jedną z najlepszych kreacji aktorskich XXI wieku oraz niedościgły wzór, jeśli chodzi o portretowanie tej ikonicznej postaci. Kierunek tej interpretacji wyznaczył Christopher Nolan, ofiarowując aktorowi słynną książkę.

Zanim Heath Ledger został najwybitniejszym Jokerem w historii kina, uważany był za amanta z romansów i teen movies, który nie poradzi sobie z rolą największego przeciwnika Batmana. Christopher Nolan uwierzył jednak w gwiazdę Patrioty, Neda Kelly’ego, Czekając na wyrok i Brokeback Mountain, i już na bardzo wczesnym etapie produkcji zdecydował się na zatrudnienie młodego aktora do kluczowej roli w Mrocznym Rycerzu. By naprowadzić go na interpretację Księcia Zbrodni z Gotham, jaką chciał uzyskać w swoim filmie, reżyser podarował Ledgerowi kontrowersyjną książkę.

Obsadziliśmy Ledgera zanim jeszcze został napisany scenariusz – powiedział Nolan w jednym z wywiadów. – Miał więc bardzo dużo czasu, by obsesyjnie myśleć o tym, co zrobi z tą postacią. Wysłałem mu trochę materiałów. Dałem mu na przykład do przeczytania „Mechaniczną pomarańczę”.

Mechaniczna pomarańcza to powieść Anthony’ego Burgessa, którą większość kinomanów zna dzięki legendarnemu filmowi Stanleya Kubricka z 1972 roku. Główny bohater – pozbawiony skrupułów przywódca gangu Alex deLarge – to uosobienie czystego, chaotycznego zła. Przestępca bezwstydny, działający bez konkretnych powodów, który chce tylko patrzeć, jak świat płonie. Przyglądając się nihilistycznemu i bezwzględnemu królowi chaosu, jakiego stworzył na ekranie Ledger, nietrudno odgadnąć, dlaczego Nolan podsunął aktorowi właśnie ten tekst. I nietrudno zauważyć, że Ledger doskonale tę wskazówkę wykorzystał.

Heath Ledger za rolę Jokera w Mrocznym Rycerzu otrzymał pośmiertnego Oscara. Do dziś pozostaje jedynym aktorem w historii kina, którego Akademia nagrodziła za występ w filmie superhero.

 

 

Natalia Hluzow

Natalia Hluzow

Miłośniczka twórczości Tarantino, Nolana, Waititiego, kina superhero i serialu „The Office” (US!) wychowana na „Władcy pierścieni” i „Zabójczej broni”. Za synonimy filmowego arcydzieła uważa „Fight Club”, „Bękarty wojny” i „Incepcję”. Jej najnowszą miłością jest „Batman” Matta Reevesa. Na przekór stereotypom dotyczącym osób po szkołach filmowych, ponad wszystko kocha kino mainstreamowe i wszelkie toczące się w jego ramach gry intertekstualne. Nienawidzi wydumanych dialogów, papierowych postaci i kiedy twórcy wątpią w inteligencję widza.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA