Trwają już prace nad drugim sezonem Wiedźmina. Jedną z kwestii budzących zainteresowanie już po finale pierwszej serii było to, kto wcieli się w Vesemira, mentora Geralta z Rivii. Aktorem którego widzowie chętnie widzieli w tej roli był Mark Hamill – on sam zresztą sugerował, że czeka na propozycję od twórców serialu. Ostatecznie jednak to nie on zagra w Wiedźminie.
Jak poinformowało The Wrap, Vesemirem został Kim Bodnia, znany widzom z serialu Obsesja Eve. W opisie od Netflixa bohater został określony jako najstarszy i najbardziej doświadczony wiedźmin oraz ojcowska figura dla Geralta, niezwykle opiekuńczy wobec garstki pozostałych przy życiu łowców potworów. Showrunnerka serialu, Lauren Schmidt Hissrich, w swoim oświadczeniu wyraziła radość z powitania Bodni na pokładzie, jako że podziwiała jego talent. Dodała, że nie może się doczekać siły i ciepła, jaką aktor da postaci Vesemira, integralnej postaci w drugim sezonie.
Wcześniej zobaczymy tego bohatera w animowanym filmie osadzonym w świecie stworzonym przez Sapkowskiego – produkcja będzie zatytułowana Nightmare of the Wolf.
Jak wiemy z wcześniejszych raportów, poza Bodnią do obsady dołączyli:
- Kristofer Hivju (Gra o tron) jako Nivelle
- Aisha Fabienne Ross (Dziewczyna z portretu) jako Lydia
- Thue Ersted Rasmussen (Szybcy i wściekli 9) jako Eskel
- Mecia Simson jako Francesca
- Yasen Atour (Young Wallander) jako Coen
- Agnes Bjorn (Potwór) jako Vereena
- Paul Bullion (Peaky Blinders) jako Lambert
Zdjęcia do drugiego sezonu Wiedźmina potrwają przez kolejne kilka miesięcy, a nowe odcinki zobaczymy zapewne w 2021 roku. Czekacie?
