search
REKLAMA
News

Wiadomo, ile może zarobić TENET podczas weekendu

Weronika Lipińska

28 sierpnia 2020

REKLAMA

Po miesiącach hype’u i zamieszania, Tenet Christophera Nolana nareszcie trafił do kin w wybranych lokalizacjach. Widzowie w Wielkiej Brytanii, Korei, Francji, Niemczech, Australii, Włoszech, Hiszpanii, no i Polsce już mogą cieszyć się seansami tego chyba najbardziej oczekiwanego filmu od czasu lockdownu.  W przyszłym tygodniu najnowsze widowisko autora Interstellar trafi też na ekrany w USA i Kanadzie. Wytwórnia Warner Bros. oczywiście wolałaby uderzyć jednocześnie na całym świecie, skoro jednak jest to niemożliwie, robią, co mogą – po kolei. Tymczasem serwis Deadline oszacował potencjalny przychód Teneta po pierwszym weekendzie otwarcia poza USA. 

Wygląda na to, że Tenet może liczyć na 25 milionów dolarów. Całkiem nieźle, jednak nie jest to też powód do nadmiernego entuzjazmu. Deadline dla porównania przytacza wynik filmu Peninsula, koreańskiego horroru, którego premiera miała miejsce niedawno (do nas nie trafił) i który, siłą rzeczy, nie może równać się z rozmachem Nolana i poziomem wyczekania filmu przez publiczność – Peninsula zarobił na całym świecie 20,8 miliona dolarów.

Oczywiście żyjemy teraz w dziwnym nowym świecie i wyniki box-office’a tak, jak i cała reszta już nigdy nie będą takie same. Jak sobie Tenet poradził na tak wymagającym rynku będziemy mogli ocenić pewnie nawet nie po otwarciu na całym świecie, ale z perspektywy dłuższego czasu. W normalnych warunkach przy budżecie 400 milionów dolarów na produkcję i marketing Tenet powinien zarobić ok. 800 milionów, żeby można było mówić o powodzeniu. 

REKLAMA