Steve Carell w nowym filmie twórcy „Sukcesji”. Zobacz zwiastun „Mountainhead”
Już 1 czerwca na platformę Max trafi produkcja, która jawi się niczym duchowy spadkobierca The Big Short, ale mówi językiem Sukcesji. Film Mountainhead, to najnowszy projekt Jessego Armstronga – tego samego, którego hit o rodzie Royów przyniósł HBO 10 Złotych Globów i 19 nagród Emmy. Filmowiec po raz kolejny bierze na warsztat świat ludzi, którzy od dawna nie wiedzą, ile kosztuje chleb. Wiedzą za to doskonale, jak sprzedać świat na części.
Mountainhead to film HBO Original, który opowiada o grupie zaprzyjaźnionych miliarderów, którzy spotykają się ze sobą w trakcie narastającego międzynarodowego kryzysu. Łącznie ich majątki są warte 371 miliardów dolarów. Poczucie winy wynosi zero.
W roli głównej pojawia się Steve Carell, który coraz bardziej oddala się od wizerunku Michaela Scotta. Po rolach w The Morning Show i The Big Short, tym razem wciela się w postać Randalla – gospodarza imprezy. Grupę miliarderów dopełniają Jason Schwartzman, Cory Michael Smith i Ramy Youssef. W pozostałych rolach znajdziemy m.in. Hadley Robinson, Andy’ego Daly’ego, Ali Kinkade, Daniela Oreskesa, Davida Thompsona, Amie MacKenzie i Avę Kostię.
W sieci pojawił się zwiastun filmu Mountainhead, który ujawnia okoliczności nieistniejącego jeszcze kryzysu. Choć jest fikcyjny, brzmi niestety bardzo znajomo. W tle szumią nawiązania do pozbawionych kontaktu z rzeczywistością CEO wielkich firm oraz echa dezinformacji obecnej na portalach społecznościowych takich jak X (dawniej Twitter) i Facebook. Ktoś powie: Musk. Ktoś inny: Zuckerberg. Armstrong nie musi mówić nic. Zobaczcie zwiastun filmu:
Film został napisany i wyreżyserowany przez Jessego Armstronga, a wśród producentów są znajome nazwiska z sukcesyjnego uniwersum: Frank Rich, Lucy Prebble, Tony Roche, Will Tracy, Mark Mylod, Jon Brown i Jill Footlick, czyli dokładnie ci ludzie, którym zawdzięczamy najbardziej soczyste dialogi i najzimniejsze spojrzenia w telewizji ostatnich lat. Mountainhead zadebiutuje już 1 czerwca na platformie Max.
Natalia Hluzow