Pierwsze reakcje na “Rebel Moon – część 1: Dziecko ognia” Zacka Snydera. Powtarza się pewien zarzut
W tym miesiącu zobaczymy nowy film Zacka Snydera. Będzie to Rebel Moon – część 1: Dziecko ognia, stworzona dla Netflixa oryginalna space opera, która została zainspirowana światem Star Wars i twórczością Akiry Kurosawy. Do sieci trafiły pierwsze reakcje po premierowym pokazie.
Zanim przejdziemy do tweetów widzów, przypomnijmy opis filmu:
Po tym, jak rozbiła się na księżycu gdzieś na krańcach wszechświata, Kora (Sofia Boutella), kobieta, której przeszłość okryta jest tajemnicą, zaczyna nowe życie w spokojnej rolniczej osadzie. Wkrótce jednak to ona właśnie staje się dla mieszkańców jedyną nadzieją na przetrwanie, gdy despotyczny regent Balisarius (Fra Fee) i jego okrutny wysłannik admirał Noble (Ed Skrein) odkrywają, że rolnicy nieumyślnie sprzedali ich plony Bloodaxe’om (Cleopatra Coleman i Ray Fisher) — przywódcom bezwzględnych powstańców ściganych przez Imperium. Mając za zadanie znaleźć wyszkolonych wojowników, którzy zaryzykują życiem, by bronić ludu Veldt, Kora i Gunnar (Michiel Huisman), wrażliwy rolnik nieznający wojennej rzeczywistości, wyruszają na poszukiwania Bloodaxe’ów wraz z zebraną przez siebie grupką wojowników, których łączy potrzeba odkupienia. Są wśród nich pilot i najemnik Kai (Charlie Hunnam); generał i legendarny dowódca Titus (Djimon Hounsou); genialna wojowniczka Nemesis (Doona Bae); Tarak (Staz Nair), jeniec o królewskich korzeniach oraz Milius (E. Duffy), wojownik ruchu oporu. Tymczasem na Veldt Jimmy (Anthony Hopkins), pozostający w gotowości pradawny mechaniczny obrońca, budzi się, widząc przed sobą nowy cel. Świeżo upieczeni rewolucjoniści muszą zaś nauczyć się ufać sobie nawzajem i walczyć ramię w ramię, zanim armie Imperium zgładzą ich wszystkich.
Teraz zaś same reakcje, które nie są jednoznacznie pozytywne – pojawiają się zarzuty, że film służy wyłącznie jako preludium przed pierwszą częścią i nie stoi na własnych nogach.
Chciałbym powiedzieć, że mi się podobało, ale po obiecującym pierwszym akcie jedziemy w dół po równi pochyłej. Zack Snyder bardziej przejmuje się “fajnymi” scenami akcji niż bohaterami. Tak, to część 1, ale powinna też działać jako autonomiczny film, a tak nie jest. Rozczarowujące.
Yes, it's a Part 1, but it still needs to stand as its own movie, and it most certainly does not. So disappointing.
— Dark Cassidy 🎃👻🧟♂️ (@RorMachine) December 7, 2023
Jest epicki! Wielka skala, piękna strona wizualna, świetna akcja i fascynująca mitologia. Dużo podwalin pod to, co nadejdzie, ale też satysfakcjonujący film. Jimmy skradł moje serce.
Okay #RebelMoon is quite simply epic! Massive scale, beautiful visuals (of course), awesome action, and some really fascinating mythology. There’s lots of exciting set-up for what’s to come, but it’s still very satisfying as its own movie. Jimmy has also stolen my heart ❤️ pic.twitter.com/pYfIfnAQ3q
— Molly Edwards (@mollycedwards7) December 7, 2023
Triumfalny start i wejście w nowy i obiecujący świat. Są momenty, które wejdą do moich ulubionych w wykonaniu Zacka Snydera.
REBELS, GEAR UP! 💥🚀
Zack Snyder's #RebelMoon – Part One: A Child On Fire delivers & serves a triumphant welcome to a whole new & promising universe while featuring some of my favourite Zack Snyder moments to date. (+ a rivettingly badass, kickass, third act)
It's big, grand,… pic.twitter.com/XJ81ERh3ll
— TomMCJL 🕸️🎃 (@TomMCJL) December 8, 2023
Świetne wizualnie i ambitne widowisko. Nie jest idealne, ale część 1 wzbudza apetyt na więcej.
I've seen #RebelMoon and it is a visually awesome and epically ambitious ride. While not perfect, this first part will definitely leave you wanting more. Bring on PART TWO! pic.twitter.com/v57Ejcr5QX
— James Lister (@jameslister97) December 7, 2023
Akcja przypomina Batmana w Snyder Cut. Pięknie nakręcony, jak fuzja Gladiatora, Star Wars i Justice League. (…) Wszystko dzieje się za szybko, zbyt wiele ekspozycji. Bohaterowie znajdują się w idealnym momencie, aby dołączać do grup nieznajomych, którzy nie mają przewagi liczebnej.
The Bad: Things move too fast, too much narration giving exposition to compensate the shorter theatrical version. Characters are unusually in the exact right moment for them to be offered a chance to join what is technically just a group of strangers perpetually outnumbered.
— Amanda (@MandyOfSteel) December 2, 2023
Ładne i z dobrym tempem, ale cierpi na syndrom części pierwszej.
Oh, are we allowed to talk about #RebelMoon now? Visually very handsome and flows well but suffers from Part One Syndrome. I would be lying if I said I wasn’t keen on The Scargiver now though!
— MariaLattila🎈 (@marialattila) December 7, 2023
Główną rolę w Rebel Moon zagra Sofia Boutella. Oprócz niej, w obsadzie są jeszcze Anthony Hopkins (rola głosowa) Charlie Hunnam, Djimon Hounsou, Doona Bae, Ray Fisher, Jena Malone, Staz Nair, E. Duffy, Charlotte Maggi oraz Sky Yang. Premiera pierwszej części 22 grudnia, druga zadebiutuje 19 kwietnia 2024.