search
REKLAMA
News

Odtwórczyni roli AHSOKI TANO w THE MANDALORIAN komentuje zeszłoroczne oskarżenia o transfobię

Łukasz Budnik

30 listopada 2020

REKLAMA

Kilkanaście dni temu pisaliśmy u nas o kontrowersjach, jakie wzbudza na Twitterze Gina Carano, odtwórczyni roli Cary Dune w przeboju platformy Disney+ – The Mandalorian. Aktorka nie jest jedyną gwiazdą serialu, wokół której wytworzyła się burza w sieci. W zeszłym roku Rosario Dawson, która w ostatnim odcinku The Mandalorian wcieliła się w Ahsokę Tano, została wraz z rodziną oskarżona o transfobię. 

Oskarżenia wzniósł transseksualny mężczyzna, który był przyjacielem rodziny Dawson – twierdził on wówczas, że kierowano w jego stronę obraźliwe słowa i znęcano się nad nim fizycznie i psychicznie. Aktorka już wcześniej nazywała oskarżenia bezpodstawnymi, jednak w wywiadzie z Vanity Fair rozwinęła myśl.

Po pierwsze chcę powiedzieć, że rozumiem dlaczego ludzie byli i są zaniepokojeni. Też bym była, gdybym usłyszała takie pomówienia. W ostatnich miesiącach widzimy jednak, że prawda wychodzi na jaw, a wszystkie oskarżenia o dyskryminacji są wycofywane przez osobę, która je złożyła. To smutne, że pochodziły od kogoś, kogo znam większość życia i komu próbowała pomóc moja rodzina. Nadal jednak czuję wobec niego empatię.

Vanity Fair potwierdza, że 18 z 20 skarg zostało dobrowolnie wycofanych – do rozpatrzenia zostały jeszcze oskarżenia na temat rzekomej przemocy fizycznej, jakiej miała dopuścić się matka Dawson. Aktorka kontynuuje:

Powodem, dla którego wycofano oskarżenia jest fakt, że te sytuacje nigdy nie miały miejsca. Wychowano mnie w miłości i szacunku do mniejszości, tak też cały czas żyję. Zawsze używałam swojego głosu by walczyć na rzecz społeczności LGBTQA i reprezentować ich sprawę w mojej pracy. Myślę więc, że sprawa jest jasna.

Dawson opowiedziała też o tym, w jaki sposób została obsadzona w The Mandalorian – zaczęło się od fanowskiej grafiki, do której entuzjastycznie się odniosła. Jej komentarz przekazano później twórcy postaci Ahsoki – Dave’owi Filoniemu, którey reżyserował też ostatni odcinek.

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA